Poland News API

Supported Countries - 165

Get headlines from Poland with our JSON API.

Country Parameter

The country paramter for the Poland is PL.

Some example queries:

Below is the search query to fetch random 100 news-sources of Poland.

https://newsdata.io/api/1/sources?country=pl&apikey=YOUR_API_KEY

Some of the well known sources

Live Example

This example demonstrates the HTTP request to make, and the JSON response you will receive, when you use the News API to get headlines from Poland.

Headlines from Poland

https://newsdata.io/api/1/latest?country=pl&apikey=YOUR_API_KEY

{
  • "status": "success",
  • "totalResults": 4705,
  • -
    "results": [
    • -
      {
      • "article_id": "31fa9a6eb4f985edaabd3cc16ef1a0f7",
      • "title": "Giełdy w Warszawie, Bukareszcie i Lizbonie reagują na wybory. Kapitał głosuje pieniędzmi",
      • "link": "https://www.bankier.pl/wiadomosc/Gieldy-w-Warszawie-Bukareszcie-i-Lizbonie-reaguja-na-wybory-Kapital-glosuje-pieniedzmi-8944521.html",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Start poniedziałkowych notowań na giełdach akcji w Polsce i Rumunii odznaczył się wyraźnymi zmianami głównych indeksów, co można łączyć z reakcją inwestorów na wyniki wyborów prezydenckich, jakie w niedzielę odbyły się w tych krajach. W Portugalii natomiast wybierano parlament, ale tam kapitał w mniejszym stopniu odpowiedział na patową sytuację, jaką przyniosło głosownie na Półwyspie Iberyjskim.",
      • "content": "Start poniedziałkowych notowań na giełdach akcji w Polsce iRumunii odznaczył się wyraźnymi zmianami głównych indeksów, co można łączyć zreakcją inwestorów na wyniki wyborów prezydenckich, jakie w niedzielę odbyłysię w tych krajach. W Portugalii natomiast wybierano parlament, ale tam kapitałw mniejszym stopniu odpowiedział na patową sytuację, jaką przyniosło głosowniena Półwyspie Iberyjskim. fot. Jes2u.photo / / Shutterstock Na wstępie warto zaznaczyć, że na rynkach finansowych ogólnenastroje uległy nieco pogorszeniu. Co prawda Wall Street w ubiegłym tygodniuodznaczyło się mocnymi wzrostami, ale po tym jak agencja ratingowa Moody’s obniżyław piątek rządowi USA najwyższą ocenę kredytową , kontrakty terminowe naamerykańskie indeksy traciły w poniedziałek w okolicach 1 proc . Główneindeksy w Europie, jak DAX, CAC40, FTSE100, EuroStoxx50 były notowane podkreską w granicach 0,5 proc. Znacznie większe odchylenia głównych indeksów od piątkowegozamknięcia były notowane w Polsce i Rumunii, gdzie w piątek odbyły się wybory prezydencie– odpowiednio I i II tura. WIG20 z Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie tużpo otwarciu tracił nawet około 1,7 proc., wyłamując się z ponad tygodniowej konsolidacjiwokół poziomu 2800 pkt. Giełdaszła w ślad za osłabieniem złotego . Reakcję inwestorów nie należy rozumieć przez pryzmat wynikówdwójki głównych kandydatów, z których Rafał Trzaskowski z rządzącej koalicji obywatelskiejznalazł się przed Karolem Nawrockim popieranym przez opozycyjne Prawo i Sprawiedliwość,ale przede wszystkim pozycjonowania się pod wybory drugiej tury, na bazie osiągnięćpozostałych kandydatów, z których dwójka przedstawicieli skrajnej prawicy(Mentzen, Braun), uzyskała wynik lepszy od startujących z ramienni partii,które głosował za wotum zaufania dla obecnego rządu (Zandberg, Hołownia,Biejat). Zobacz także Jak sztuczna inteligencja wpłynie na pracę księgowych Aby lepiej zrozumieć zachowanie inwestorów, warto wrócić do ostatniegoartykułu w „TheEconomist” , w którym obecnie rządząca partia jest przedstawiana jako proeuropejska,liberalna w zakresie gospodarczym i bardziej atrakcyjna pod względeminwestycyjnym dla inwestorów. Jednak bardzo dobry wynik skrajnej prawicypozycjonuje Karola Nawrockiego w lepszej pozycji przed drugą turą niż RafałaTrzaskowskiego. Ewentualna wygrana pierwszego to kohabitacja premiera i prezydenta,dzielących władzę wykonawczą, co zdaje się negatywnie oceniać kapitał. Po ponadgodzinie handlu WIG20 wciąż tracił ponad 1,2 proc., będąc relatywnie najsłabszymobok włoskiego FTSE MIB (-1,4 proc.), indeksem z głównych rynków w Europie. Z drugiej strony najmocniejszy w tej grupie był indeks BET zGiełdy Papierów Wartościowych w Bukareszcie. W poniedziałek rano jego notowaniarosły o przeszło 3,7 proc. po tym jak w drugiej turze wyborów prezydenckich wRumunii wygrał niezależny proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan, pokonując lideraradykalnie prawicowej partii AUR Georga Simiona. Indeks BET jest kluczowymwskaźnikiem kondycji rumuńskiego rynku akcji, który jednak w tym roku nieradził sobie najlepiej, także przez ciążący nad rumuńskim system politycznym kryzyspolityczny, związanyz unieważnieniem I tury zeszłorocznych wyborów prezydenckich , w którychwygrał prawicowy radykał Calin Georgescu. tradingview Spokojniej było na giełdzie w Lizbonie, gdzie tamtejszy indeksgrupujący największe spółki portugalskiej giełdy tracił rano w granicach 0,5proc., więc tak jak główne bazowe indeksy w Europie. W Portugalii niedzielę odbywałysię przedterminowe wybory parlamentarne, w których co prawda wygrał centroprawicowySojusz Demokratyczny (AD), sprawujący władzę, ale ponownie nie uzyskując poparciapozwalającego im na samodzielne rządzenie. Wynik Sojuszu Demokratycznego (AD) oznacza, że sformowaniestabilnego rządu będzie trudne. Istotnym elementem tych wyborów jest znaczącywzrost poparcia dla prawicowej partii Chega, która stała się drugą siłą wparlamencie pod względem liczby mandatów, zrównując się z Partią Socjalistyczną(PS). Wynik ten może wpłynąć na przyszły kształt portugalskiej scenypolitycznej, sygnalizując odchodzenie od tradycyjnego układu sił, w którym od50 lat władzę dzieliły naprzemiennie AD i PS. Michał Kubicki Źródło:",
      • "pubDate": "2025-05-19 09:07:09",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "http://galeria.bankier.pl/p/2/e/58012228739901-948-568-0-158-3502-2101.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "bankier",
      • "source_name": "Bankier",
      • "source_priority": 116836,
      • "source_url": "https://www.bankier.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/bankier.jpg",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "business"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "lisbon,portugal,europe",
        • "lisbon,lisbon,portugal,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "600df3e1be0278a5459e91a3ff74974c",
      • "title": "Bunici plătiți ca să aibă grijă de nepoți. Se întâmplă în Croația",
      • "link": "https://www.rfi.fr/ro/europa/20250519-bunici-pl%C4%83ti%C8%9Bi-ca-s%C4%83-aib%C4%83-grij%C4%83-de-nepo%C8%9Bi-se-%C3%AEnt%C3%A2mpl%C4%83-%C3%AEn-croa%C8%9Bia",
      • -
        "keywords": [
        • "europa"
        ],
      • -
        "creator": [
        • "RFI România",
        • "© DAMIR SENCAR / AFP"
        ],
      • "description": "Confruntată cu o gravă criză demografică și cu unul dintre cele mai ridicate niveluri de sărăcie în rândul seniorilor din Europa, Croația se străduiește să găsească soluții. O mică localitate a identificat o alternativă ingenioasă: plata bunicilor pentru a avea grijă de nepoții lor.",
      • "content": "În această țară cu 3,8 milioane de locuitori, școala începe abia la vârsta de 6 ani, iar locurile în creșe sunt limitate. Drept urmare, în fiecare an, mii de copii rămân fără o soluție de îngrijire. Pentru persoanele în vârstă, situația financiară este alarmantă: în 2024, peste 37% dintre cei de peste 65 de ani se află sub pragul de risc al sărăciei – un procent de două ori mai mare decât media europeană. „Beneficiile sunt multiple”, explică pentru AFP Petra Skrobot, primarul orașului, care s-a inspirat dintr-un model implementat în Suedia. În Croația, unde vârsta de pensionare este de 65 de ani, „pensiile sunt destul de mici, iar pentru părinți poate fi dificil să găsească o soluție de îngrijire a copiilor”, observă doamna Skrobot, reprezentanta partidului liberal Fokus. „Samobor subvenționează cu 360 de euro pe lună, pentru fiecare copil, toate formele de îngrijire – grădinițe private sau bone. Acum, măsura sprijină financiar și bunicii”, spune ea. Această inițiativă „îi menține activi și, într-o perioadă în care izolarea socială este tot mai frecventă, are un impact pozitiv asupra familiilor”, consideră edilul. „O mână de ajutor” Până acum, aproape 30 de bunici s-au înscris în programul lansat la sfârșitul lunii martie. Dubravka Koletic este una dintre bunicile înscrise în program și salută această inițiativă, care aduce beneficii „atât copiilor, cât și bunicilor”. „Câștigăm câțiva euro, ceea ce e bine, deoarece pensiile noastre sunt mici, și petrecem mult timp cu nepoții”, spune ea, privind cu drag către Viktor, nepotul său de 18 luni, absorbit de joaca cu pietricele. „Ne apropiem de ei, iar ei de noi”. Fiica sa, Danijela Koletic, este la rândul ei încântată, mai ales că nu reușise să găsească un loc într-o creșă pentru fiul său. „Este cu adevărat grozav: e mult mai ușor să lași un copil mic în grija cuiva în care ai încredere, iar în același timp, Viktor și bunica sa devin din ce în ce mai apropiați”, explică aceasta, economistă în vârstă de 41 de ani și mamă a doi copii mai mari. Cu două grădinițe și mai multe creșe, Samobor atrage din ce în ce mai multe familii, datorită proximității față de capitală, dar și a unui mediu mai liniștit. Anul trecut, autoritățile au fost nevoite să deschidă chiar o nouă clasă pentru a răspunde cererii. Cu toate acestea, în ciuda eforturilor depuse, peste o sută de copii, în special cei mai mici, nu au reușit să obțină un loc într-o creșă. Pentru Josipa Milakovic, directoarea grădiniței Grigor Vitez, inițiativa primarului reprezintă o „mână întinsă pentru părinți”. De la lansarea programului, la sfârșitul lunii martie, Petra Skrobot a fost contactată de aleși din mai multe orașe, inspirați de această măsură. Pentru autorități, provocarea este uriașă: cu o medie de 1,5 copii per femeie și o rată ridicată de emigrare, populația riscă să scadă dramatic până la sfârșitul secolului – de la 3,8 milioane de locuitori în prezent, la doar 2,5 milioane în 2100, conform estimărilor ONU. Traducere de Irina Gheorghe după articolul AFP publicat de France24",
      • "pubDate": "2025-05-19 09:03:32",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://s.rfi.fr/media/display/f21e6f92-348f-11f0-a812-005056bfb2b6/w:1024/p:16x9/copii%20croatia.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "rfi_fr",
      • "source_name": "Rfi",
      • "source_priority": 8490,
      • "source_url": "https://www.rfi.fr/en/france",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/rfi_fr.png",
      • "language": "romanian",
      • -
        "country": [
        • "montenegro",
        • "bosnia and herzegovina",
        • "cyprus",
        • "united kingdom",
        • "albania",
        • "malta",
        • "ireland",
        • "macedonia",
        • "spain",
        • "moldova",
        • "france",
        • "germany",
        • "san marino",
        • "switzerland",
        • "poland",
        • "netherland",
        • "hungary",
        • "italy",
        • "belgium",
        • "austria",
        • "greece",
        • "russia",
        • "sweden",
        • "norway",
        • "portugal",
        • "romania",
        • "serbia",
        • "bulgaria",
        • "czech republic",
        • "latvia",
        • "lithuania",
        • "slovakia",
        • "slovenia",
        • "ukraine",
        • "andorra",
        • "kosovo",
        • "liechtenstein",
        • "finland",
        • "monaco",
        • "vatican",
        • "belarus",
        • "denmark",
        • "estonia",
        • "luxembourg",
        • "croatia",
        • "iceland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "top"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "croatia,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "f9bcb26f1c95cd58dd87050c5f83e762",
      • "title": "Ujawnił, jak długo jeszcze chce grać Ronaldo",
      • "link": "https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1189151/ujawnil-jak-dlugo-jeszcze-chce-grac-ronaldo",
      • -
        "keywords": [
        • "cristiano ronaldo",
        • "portugalia",
        • "saudi pro league",
        • "piłka nożna",
        • "al-nassr"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Dobrze poinformowany włoski dziennikarz Nicolo Schira przekonuje, że Cristiano Ronaldo nie powiedział jeszcze swojego ostatniego słowa. Czy Portugalczyk osiągnie swój cel i przekroczy barierę 1000 goli strzelonych w trakcie kariery?",
      • "content": "Dobrze poinformowany włoski dziennikarz Nicolo Schira przekonuje, że Cristiano Ronaldo nie powiedział jeszcze swojego ostatniego słowa. Czy Portugalczyk osiągnie swój cel i przekroczy barierę 1000 goli strzelonych w trakcie kariery? W tym artykule dowiesz się o: Cristiano Ronaldo 5 lutego świętował swoje 40. urodziny. Mimo zaawansowanego - jak na piłkarza - wieku, nie zamierza jeszcze odchodzić na sportową emeryturę. Specjalizujący się w rynku transferowym włoski dziennikarz Nicolo Schira donosi, że Portugalczyk zamierza kontynuować karierę przez następne dwa sezony. Nie wiadomo jeszcze jednak, jak będzie wyglądała jego przyszłość. Kontrakt Ronaldo z saudyjskim Al-Nassr wygasa bowiem wraz z końcem tego sezonu. Coraz częściej pojawiają się głosy, że 40-latek może nie przedłużyć umowy i wkrótce zwiąże się z nowym pracodawcą. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać Schira informuje, że Ronaldo otrzymał już oferty z kilku klubów, nie podjął jednak jeszcze ostatecznej decyzji co do swojej dalszej kariery. Ta ma zapaść w najbliższych dniach. Ronaldo rozgrywa kolejny dobry sezon w Saudi Pro League . Wystąpił w 39 meczach na wszystkich frontach, w których zdobył 33 gole i zaliczył cztery asysty. Sam Portugalczyk kilkukrotnie podkreślał, że jego celem jest zdobycie 1000 goli w trakcie kariery. Obecnie licznik 40-latka zatrzymał się na 934 trafieniach. Jeżeli utrzyma aktualną skuteczność w dwóch kolejnych sezonach, to rzeczywiście może przekroczyć tę barierę.",
      • "pubDate": "2025-05-19 09:02:21",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/682af1b1b8bee0_08828014.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "sportowefakty",
      • "source_name": "Sportowe Fakty",
      • "source_priority": 68869,
      • "source_url": "https://sportowefakty.wp.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/sportowefakty.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "8ac528f2ac8b1e3bf442bb6ccc1f84e0",
      • "title": "Bastion PiS trzyma się mocno. Są wyniki wyborów prezydenckich z Przysuchy",
      • "link": "https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/wybory-prezydenckie-jak-glosowali-mieszkancy-przysuchy/vsg1sww",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Jednym z miejsc na mapie Polski, od lat uznawanym za bastion Prawa i Sprawiedliwości, jest Przysucha. W tegorocznych wyborach prezydenckich nie było zaskoczenia. Popierany przez PiS Karol Nawrocki zdobył ponad połowę w powiecie. Był to jednak gorszy wynik niż samego PiS w wyborach parlamentarnych.",
      • "content": "Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu W pow. przysuskim, uważanym za bastion PiS , Karol Nawrocki uzyskał 54,73 proc. głosów. To najlepszy wynik tego kandydata, jeśli chodzi o powiaty w woj. mazowieckim. Najwięcej głosów otrzymał w Rusinowie – 63,46 proc. i w Odrzywole - 63,31 proc. Wybory prezydenckie. Jak głosowali mieszkańcy Przysuchy? W pow. przysuskim na Nawrockiego zagłosowało 12 tys. 92 wyborców (54,73 proc.). Jednak dwa lata temu Prawo i Sprawiedliwość uzyskało tutaj 15 tys. 345 głosów, czyli 64,13 proc. Wyniki wyborów 2025. Poznaliśmy dane ze wszystkich komisji Na drugim miejscu znalazł się przedstawiciel Konfederacji – na Sławomira Mentzena oddało głos 16,29 proc. wyborców, podczas gdy Rafał Trzaskowski otrzymał 11,95 proc. głosów. Najwięcej zwolenników Nawrocki miał w Rusinowie. Tutaj zagłosowało na niego 1530 osób (63,46 proc.) oraz w Odrzywole 1346 wyborców (63,31 proc.). Tak głosowali więźniowie. Jeden kandydat zdecydowanie wygrywa W samej Przysusze kandydat popierany przez PiS miał nieco mniej niż w całym powiecie. Na kandydata PiS zagłosowało w gminie Przysucha 2953 osób z 6047 osób, które oddały ważny głos, czyli 48,83 proc. To mniej, niż sama partia otrzymała w ostatnich wyborach parlamentarnych. Wtedy na PiS w gminie Przysucha głosowało 56,97 proc. osób, co oznaczało 3837 oddanych głosów. Wybory prezydenckie 2025. Poznaliśmy ostateczną frekwencję Jeśli chodzi o kolejnych kandydatów, to drugie miejsce w gminie Przysucha zajął Rafał Trzaskowski, na którego głos oddało 1171 wyborców, czyli 19,36 proc. Na podium znalazł się jeszcze Sławomir Mentzen z 826 głosami, czyli 13,66 proc. poparcia. Przysucha bastionem PiS Powiat przysuski uważany jest za bastion PiS. W ponad sześciotysięcznej Przysusze kilkakrotnie gościł prezes partii Jarosław Kaczyński i odbywały się tu konwencje wyborcze. Wybory prezydenckie. Są wyniki z Podlasia. Skruszał słynny bastion PiS W wyborach prezydenckich w 2020 r. w I turze Andrzej Duda otrzymał poparcie 72,13 proc. głosujących , Rafał Trzaskowski – 9,99 proc. Szymon Hołownia miał 6,49 proc., a Krzysztof Bosak – 6,34 proc. W II turze na Dudę zagłosowało 79,93 proc. wyborców z tego powiatu, a na Trzaskowskiego 20,07 proc.",
      • "pubDate": "2025-05-19 09:01:34",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/-_9k9kpTURBXy84MWM1OGExY2FmOTFhNGE5YTkyZTVhMjM0Njk0YTU1Mi5qcGeTlQMAzOHND6DNCMqTBc0EsM0CpJMJpjAwYTczOQbeAAGhMAE/baner-karola-nawrockiego-przy-wjezdzie-do-przysuchy.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "wiadomosci",
      • "source_name": "Wiadomosci",
      • "source_priority": 37522,
      • "source_url": "https://wiadomosci.onet.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/wiadomosci.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "science",
        • "health"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "poland,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "4acb31cbd2e7f9e96713556dcc283504",
      • "title": "Marcin Najman przemówił po wyborach. Wbił szpilę kandydatom",
      • "link": "https://sport.interia.pl/sportowe-zycie/news-marcin-najman-przemowil-po-wyborach-wbil-szpile-kandydatom,nId,7967930",
      • -
        "keywords": [
        • "sportowe życie"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "18 maja Polacy ruszyli do urn wyborczych, aby wybrać kolejnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Wiadomo już, że lidera naszego narodu poznamy dopiero w drugiej turze, do której awansowali Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Jeszcze przed wyborczą dogrywką głos zabrał Marcin Najman. Gwiazdor dał jasno co zrozumienia, co sądzi o wszystkich tegorocznych kandydatach na następcę Andrzeja Dudy. Nie przebierał w głowach.",
      • "content": "18 maja Polacy ruszyli do urn wyborczych, aby wybrać kolejnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Wiadomo już, że lidera naszego narodu poznamy dopiero w drugiej turze, do której awansowali Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Jeszcze przed wyborczą dogrywką głos zabrał Marcin Najman. Gwiazdor dał jasno co zrozumienia, co sądzi o wszystkich tegorocznych kandydatach na następcę Andrzeja Dudy. Nie przebierał w głowach. Cała Polska żyje wyborami prezydenckimi , które - jak pokazały pierwsze sondażowe wyniki - nie zakończą się na jednej turze. Oficjalne dane przekazane przez Państwową Komisję Wyborczą rozwiały wszelkie wątpliwości: w II turze zmierzą się Rafał Trzaskowski (31,36 proc. poparcia) i Karol Nawrocki (29,54 proc.). Emocje sięgają zenitu, a swoje trzy grosze dorzucił również Marcin Najman - były bokser i aktualny gwiazdor freak fightów. Najman zobaczył Steczkowską na Eurowizji i nie wytrzymał. \"Tego bym nie zaakceptował\" Marcin Najman nie ukrywał swojego rozczarowania kandydatami, którzy zgłosili się do wyborów. W rozmowie z \"Super Expressem\" przyznał wprost, że 18 maja ruszył do urny tylko i wyłącznie z powodu obietnicy złożonej swojej mamie. \" Osobiście nie widzę żadnego godnego kandydata na urząd prezydenta Polski. Poszedłem na wybory, bo obiecałem mamie, że pójdę. W innym przypadku bym na pierwszą turę nie poszedł. W drugiej turze zagłosuję na mniejsze zło \" - oznajmił krótko Najman. Jego słowa nie dziwią tych, którzy śledzą publiczne wypowiedzi \"El Testosterona\". W przeszłości również nie był entuzjastą głównych graczy na scenie politycznej. W wyborach parlamentarnych głosował na Bezpartyjnych Samorządowców , co pokazało jego dystans wobec partyjnych układów i wielkiej polityki. Choć tym razem nie zdradził, na kogo oddał głos, możliwe, że jego wybór ponownie padł na kandydata spoza głównego nurtu - być może Marka Wocha, kojarzonego z tym samym bezpartyjnym środowiskiem. Komentarz Najmana wpisuje się w szerszy kontekst społecznego zmęczenia dotychczasową polityką i brakiem realnej alternatywy dla dwóch największych bloków politycznych. Jego słowa \"zagłosuję na mniejsze zło\" oddają nastroje tysięcy Polaków, którzy 1 czerwca staną przed trudnym wyborem między Trzaskowskim a Nawrockim. Z badań exit poll wynika, że aż 40 proc. głosujących w pierwszej turze oddało głos na kogoś innego - to właśnie o tych wyborców będą teraz walczyć kandydaci, których zobaczymy w dogrywce. Tyle Mariusz Pudzianowski zarobił przez całą karierę w KSW. MMA przyniosło mu bogactwo Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.",
      • "pubDate": "2025-05-19 09:00:31",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://i.iplsc.com/-/000JTXYD1G7OU9PU-C461-F4.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "interiasport",
      • "source_name": "Interia Sport",
      • "source_priority": 13657,
      • "source_url": "https://sport.interia.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/interiasport.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "republic,washington,united states of america,north america",
        • "republic,pennsylvania,united states of america,north america",
        • "republic,missouri,united states of america,north america",
        • "poland,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "c3ecd55a9ac1abc9eea359c535a6a4b0",
      • "title": "World of Warcraft z problemami. Chodzi o nową aktualizację",
      • "link": "https://gry.interia.pl/newsy/news-world-of-warcraft-z-problemami-chodzi-o-nowa-aktualizacje,nId,7967737",
      • -
        "keywords": [
        • "newsy"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Mimo wielu pozytywnych zmian przeprowadzonych w ramach The War Within, najnowszej ekspansji World of Warcraft, MMORPG Blizzarda miewa problemy. W pełni świadomy jest ich najwyraźniej również reżyser, Ion Hazzikostas.",
      • "content": "Drugi sezon wprowadził sporo nowości i usprawnień, które stały się przedmiotem licznych kontrowersji w społeczności. Dużo mówi się o problemach graczy solo, trudnościach w znalezieniu grupy do Mythic+ i dwóch stronach medalu w postaci nowej mechaniki Resilient Keystone. Mniej zaangażowani do tej pory gracze spore nadzieje pokładali również w zapowiadanej aktualizacji 11.1.5. Niestety nie przebiegła ona zgodnie z planem deweloperów. Niedługo po wprowadzeniu aktualizacji 11.1.5 powtórzył się motyw, który znamy od dłuższego czasu - tona błędów, ogromne lagi i nowe systemy, które nie działały tak, jak powinny. Niestety doświadczeni gracze World of Warcraft są doskonale zaznajomieni z tym schematem. Najpierw wchodzi jakaś nowość, okazuje się, że daleko jej do ideału, a Blizzard zabiera się za zmiany i kiedy wreszcie ich dokona, często jest już za późno. Problem ten zaadresował podczas niedawnej rozmowy z PC Gamerem reżyser gry, Ion Hazzikostas. \" \" - powiedział Hazzikostas. \"Nie jest to doświadczenie, którego oczekują nasi gracze ani na które zasługują, logując się w dniu premiery aktualizacji i ciesząc się na nowe zmiany\". Hazzikostas wspomniał również o opóźnieniach zapowiadanych wcześniej systemów. Spodziewaliśmy się bowiem, że 11.1.5 wprowadzi do chociażby Horrific Visions, korupcję, a nawet potencjalnie dodatkowy tryb gry. Większość zawartości została jednak opóźniona, ostatecznie zadebiutował przede wszystkim Nightfall i wiele osób odniosło wrażenie, że nie ma zbyt wiele do roboty. Zmienił to dopiero niedawny Turbo Boost. \" \" - powiedział Hazzikostas. \" e\". Wypowiedź reżysera sugeruje, że brak niektórej zawartości to decyzja deweloperów, a nie opóźnienia związane z problemami wewnętrznymi, co zdarza się w przypadku wielu gier. Blizzard obawiał się, że jeżeli gracze zostaną zasypani różnymi nowościami w tym samym momencie, poczują się przytłoczeni. Czas pokaże, jak decyzja Blizzarda wpłynie na żywotność tego sezonu i jak duże będzie zainteresowanie planowanymi na czerwiec zmianami.",
      • "pubDate": "2025-05-19 09:00:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://i.iplsc.com/world-of-warcraft-z-problemami-chodzi-o-nowa-aktualizacje/000FHQQDHLK2N2ER-C321.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "gry_interia",
      • "source_name": "Gry Interia",
      • "source_priority": 9927,
      • "source_url": "https://gry.interia.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/gry_interia.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "entertainment"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "entertainment"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "9137d2114724e777ba4ec84a1d78845c",
      • "title": "Hiszpanie ogłaszają ws. Szczęsnego. Tak zareagowała szatnia",
      • "link": "https://www.sport.pl/pilka/7,65082,31948385,hiszpanie-oglaszaja-ws-szczesnego-tak-zareagowala-szatnia.html",
      • -
        "keywords": [
        • "la liga",
        • "wojciech szczęsny",
        • "fc barcelona",
        • "piłka nożna"
        ],
      • -
        "creator": [
        • "Hubert Rybkowski"
        ],
      • "description": "- Nie ukrywam, że mam ofertę przedłużenia kontraktu o dwa lata - mówił Wojciech Szczęsny, który musi określić się w kwestii kontynuowania kariery w FC Barcelonie. Sytuacja wydaje się jasna, a o szczegółach informuje kataloński \"Sport\". Tam ujawniono, kiedy Polak przekaże decyzję, co oznacza to dla klubu i jak reagują na to koledzy z szatni.",
      • "content": "- Nie ukrywam, że mam ofertę przedłużenia kontraktu o dwa lata, ale muszę zdecydować wraz z rodziną, co jest dla nas najlepsze - mówił Wojciech Szczęsny o przyszłości w FC Barcelonie . Sytuacja bramkarza wydaje się coraz bardziej klarowna. Media: Wojciech Szczęsny niebawem ogłosi decyzję ws. przyszłości w FC Barcelonie Więcej informacji w tej sprawie przekazał kataloński dziennik \"Sport\". \"Szczęsny-Barcelona: Decyzja nieuchronna. Bramkarz ogłosi swój zamiar przyjęcia oferty w najbliższych dniach\" - przekazano. W tej sytuacji przyszłość bramkarza \"jest już przesądzona\". 35-latek ma o wszystkim poinformować jeszcze przed kończącym sezon starciem z Athletikiem Bilbao (niedziela 25 maja). A jak do sprawy podchodzą w klubie? \"Panuje optymizm, że ostatecznie przyjmie ofertę na dwa sezony, [...] chociaż nikt niczego nie bierze za pewnik\". W umowie ma być zapis pozwalający na odejście po sezonie 2025/26 na życzenie golkipera. Jeśli chodzi o aspekt finansowy, to porozumienie zostało osiągnięte bez problemów. Obecnie w zasadzie wszystko zależy od decyzji Polaka. Zobacz też: Tak nowy dyrektor Legii mówi o Polsce. Wymowne słowa W klubie oczekują decyzji Szczęsnego, mającej wymiar strategiczny. \"Odejście bramkarza zmusiłoby Barcelonę do wejścia na rynek w celu podpisania kontraktu z bramkarzem najwyższej klasy, który mógłby konkurować z Markiem-Andre ter Stegenem. Plan Deco zakłada danie Polakowi szansy na kontynuację, ponieważ udowodnił, że jest w stanie grać w La Liga i Lidze Mistrzów. [...] To by pomogło, ponieważ Barcelona skupiłaby się na innych inwestycjach, które uważa za pilniejsze\" - wyjaśniono. FC Barcelona czeka na decyzję Wojciecha Szczęsnego. Oto co robią koledzy w szatni Jeśli chodzi o kolegów z zespołu, to ci \"wywierali presję na Szczęsnego, aby został, przynajmniej na przyszły sezon\". Już od wejścia do szatni był przez nich \"wysoko ceniony\", poza tym ma dobrego kompana w osobie Roberta Lewandowskiego. Odbył też rozmowy z trenerem Hansim Flickiem, który \"uszanuje każdą jego decyzję\". Jednocześnie \"Szczęsny jest świadomy swojej pozycji w drużynie\" i jest otwarty na \"przyjęcie roli pomocniczej od następnego sezonu przygotowawczego\". Sezon jako numer jeden miałby zacząć ter Stegen, tyle że Flick \"nie idzie na kompromis i wybierze najlepszego zawodnika [...]. Ponadto rozumie, że konkurencja podniesie poprzeczkę\". Dotychczas Wojciech Szczęsny zaliczył 30 występów i zachował 14 czystych kont w barwach FC Barcelony. Zdobył z nią mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla oraz krajowy superpuchar.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:58:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://bi.im-g.pl/im/3d/77/1e/z31948605M,SOCCER-CHAMPIONS-INT-BAR-REPORT.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "sport_pl",
      • "source_name": "Sport Na",
      • "source_priority": 8313,
      • "source_url": "https://www.sport.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/sport_pl.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "4ab6191b409a28c7cd4c9d6afb473b8f",
      • "title": "Commerzbank ostrzega. Wynik I tury wyborów może zamieszać kursem złotego",
      • "link": "https://www.bankier.pl/wiadomosc/Commerzbank-ostrzega-Mozliwa-podwyzszona-zmiennosc-PLN-wobec-wynikow-I-tury-wyborow-8944490.html",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "W nadchodzących dniach możliwa jest podwyższona zmienność kursu złotego, w związku z wynikami I tury wyborów prezydenckich, w której prawicowi kandydaci zdobyli zaskakująco dużo głosów - oceniają analitycy Commerzbanku.",
      • "content": "W nadchodzących dniach możliwa jest podwyższona zmienność kursu złotego, w związku z wynikami I tury wyborów prezydenckich, w której prawicowi kandydaci zdobyli zaskakująco dużo głosów - oceniają analitycy Commerzbanku. fot. Andrzej Bogacz / / FORUM \"Słaby wynik Trzaskowskiego zmienia teraz dynamikę wyborów 1 czerwca. Wynika to z faktu, że kandydaci prawicy, którzy zostali wyeliminowani w wyścigu, łącznie uzyskali ponad 21 proc. głosów, a blok ten może w dużej mierze poprzeć Nawrockiego w drugiej turze. Z kolei Trzaskowski musi teraz stworzyć koalicję z rozdrobnionej centrolewicy, jednocześnie przeciwdziałając oznakom niezadowolenia z rządu Tuska\" - napisano. \"Złoty może doświadczyć ponownej zmienności w nadchodzącym tygodniu, nie tylko ze względu na malejące szanse kandydata koalicji rządzącej, ale także dlatego, że wygrana Nawrockiego ponownie wprowadziłaby impas w polityce gospodarczej i wzmocniła wpływy sympatyków PiS w NBP. Rynki nieśmiało powitały Trzaskowskiego jako postać przyjazną reformom, potencjalnie zdolną do odblokowania funduszy unijnych i ograniczenia upolitycznienia banku centralnego. Perspektywa odwrotnego wyniku - w którym ponownie wzmocniony prezydent z ramienia PiS blokuje rząd - może wprowadzić nerwowość na rynek walutowy\" - dodano. Zobacz także Jak sztuczna inteligencja wpłynie na pracę księgowych Wg sondażu late poll Ipsos Rafał Trzaskowski uzyskał w I turze wyborów prezydenckich 31,2 proc. głosów, a Karol Nawrocki - 29,7 proc. Na trzecim miejscu w wyborach znalazł się Sławomir Mentzen z poparciem 14,5 proc. Kolejne miejsca, wg sondażu Ipsos, zajęli: Grzegorz Braun – 6,3 proc., Szymon Hołownia – 4,9 proc., Adrian Zandberg – 4,8 proc. i Magdalena Biejat – 4,1 proc. (PAP Biznes) tus/ ana/ Źródło: PAP Biznes",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:54:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "http://galeria.bankier.pl/p/9/2/5bc5b95dc646fb-948-568-277-172-2722-1633.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "bankier",
      • "source_name": "Bankier",
      • "source_priority": 116836,
      • "source_url": "https://www.bankier.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/bankier.jpg",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "business"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "banking and finance"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "514f0e6a7bdbd28a8ec61a4da6563e2f",
      • "title": "Anita Włodarczyk poszła na wybory i od razu wyznała. \"Pierwszy raz w życiu\"",
      • "link": "https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/news-anita-wlodarczyk-poszla-na-wybory-i-od-razu-wyznala-pierwszy,nId,7967868",
      • -
        "keywords": [
        • "lekkoatletyka"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Anita Włodarczyk mocno trenuje przed nadchodzącym sezonem lekkoatletycznym. Polska mistrzyni ma już pewną kwalifikację na mistrzostwa świata w Tokio i chciałaby uzyskać na nich jak najlepszy wynik. Okazało się jednak, że czas miała nie tylko na treningi. Postanowiła również skorzystać ze swojego obywatelskiego prawa i zagłosować w wyborach prezydenckich. Zdobyła się przy tym na zaskakujące wyznanie.",
      • "content": "Anita Włodarczyk mocno trenuje przed nadchodzącym sezonem lekkoatletycznym. Polska mistrzyni ma już pewną kwalifikację na mistrzostwa świata w Tokio i chciałaby uzyskać na nich jak najlepszy wynik. Okazało się jednak, że czas miała nie tylko na treningi. Postanowiła również skorzystać ze swojego obywatelskiego prawa i zagłosować w wyborach prezydenckich. Zdobyła się przy tym na zaskakujące wyznanie. Włodarczyk nigdy nie mówiła głośno o swoich poglądach politycznych. Polska młociarka nie agitowała za żadną opcją polityczną, choć, jak się zdaje, chętnie i często chodziła na wybory, jeśli tylko miała taką możliwość. Tym razem zdecydowała się zrobić jedną rzecz po raz pierwszy w jej życiu. Wideo z Pawłem Fajdkiem hitem w sieci. Musiał zareagować, w tle Steczkowska 18 maja aż ponad 66 proc. Polaków uprawnionych do głosowania wybrało się do urn. Tegoroczna frekwencja zaskoczyła, podobnie jak wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich - choć w drugiej turze zmierzą się między sobą spodziewani kandydaci, to za ich plecami wyniki ułożyły się znacznie bardziej interesująco i dla niektórych wyborców szokująco. Anita Włodarczyk również postanowiła zagłosować na wybranego kandydata lub kandydatkę na stanowisko prezydenta. Okazało się, że przy okazji po raz pierwszy zagłosowała poza granicami Polski, czym postanowiła od razu pochwalić się na Instagramie. \" Po treningu czas na oddanie głosu w wyborach prezydenckich 2025. PS Pierwszy raz w życiu, głosuję będąc poza Polską, na zgrupowaniu w Katarze. A Wy już głosowaliście? \" - pytała Włodarczyk obserwujących ją fanów. Sportsmenka zamieściła zdjęcie z momentu, w którym wrzucała kartę do głosowania. Anita Włodarczyk już w wieku 13 lat sięgnęła po złoto. I to nie w rzucie młotem Włodarczyk szykuje już formę na letnie mistrzostwa świata. W Katarze kilkukrotnie pokazywała już, że wciąż ma w sobie moc i potrafi osiągać odległości powyżej 80 metrów. Kibicom pozostaje jednak czekać na oficjalne występy polskiej królowej młota. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:53:52",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://i.iplsc.com/-/000JT834LGH2TYE3-C461-F4.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "interiasport",
      • "source_name": "Interia Sport",
      • "source_priority": 13657,
      • "source_url": "https://sport.interia.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/interiasport.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "44be26e36cd506a52f96a72ddc5b0377",
      • "title": "Poważne zmiany w pogodzie. Dwa dni zdecydowanie się wyróżnią",
      • "link": "https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-powazne-zmiany-w-pogodzie-dwa-dni-zdecydowanie-sie-wyroznia,nId,21809359",
      • -
        "keywords": [
        • "polska"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Tydzień nie zaczął się najlepiej, ale pogoda szybko się poprawi. Wkrótce na termometrach zobaczymy wartości przekraczające 20 stopni Celsjusza. Ocieplenie potrwa jednak tylko dwa dni. Potem znowu Polska znajdzie się w chłodnej strefie. Lokalnie wrócą nawet przymrozki.",
      • "content": "W skrócie W poniedziałek niemal w całym kraju jest pochmurnie, a w wielu miejscach deszczowo. Wciąż jest też chłodno: w najcieplejszych godzinach dnia będzie nie więcej niż 16 stopni Celsjusza. Nowe prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazują, że wkrótce zrobi się znacznie cieplej, ale nie na długo . Kiedy się ociepli? Dwa dni się wyróżniają \"Słoneczna aura będzie się przeplatać z bardziej pochmurnymi okresami z przelotnymi opadami deszczu i burzami\" - czytamy na profilu IMGW w serwisie X. Wyraźnej poprawy możemy się spodziewać od wtorku . Tego dnia bardziej się rozpogodzi , a okresowe zachmurzenie utrzyma się jedynie na południu i zachodzie. Lokalnie na południu może popadać słaby deszcz, a w reszcie Polski powinno być sucho. Zrobi się znacznie cieplej niż w minionych dniach. W centrum i na zachodzie możemy się spodziewać temperatur na poziomie 20-21 stopni , a na północy, południu i północnym wschodzie 18-19 st. C. Najchłodniej będzie miejscami nad morzem, w kotlinach karpackich i sudeckich, gdzie może być od 11 do 15 stopni. Wiatr będzie słaby i tylko lokalnie porywisty. Zobacz również: Do ocieplenia sporo zostało. W prognozach wyróżniają się konkretne dni Ciepły epizod rozciągnie się również na środę , która będzie drugim z rzędu ciepłym dniem . Termometry pokażą przeważnie od 18 do 21 stopni Celsjusza, a tylko na Wybrzeżu będzie od 15 do 17 stopni. Mimo wszystko aura będzie gorsza niż we wtorek: nadciągnie więcej chmur i popada deszcz - głównie na północnym zachodzie i w Karpatach. Wciąż będą nam towarzyszyć słabe i umiarkowane podmuchy wiatru. Kolejne dni przyniosą ochłodzenie , jednak nie powinno ono być tak mocne, jak poprzednie. W czwartek znowu powieje chłodem Pogoda wróci w bardziej jesienne koleiny od czwartku . Tego dnia temperatury niemal wszędzie znowu spadną poniżej 20 stopni Celsjusza. Jedynie na południowym wschodzie lokalnie może być do 21 stopni. W większości kraju będzie od 16 do 19 st. C, a najchłodniej na Wybrzeżu: 11 stopni. Znowu będzie pochmurnie , z przelotnym deszczem w wielu miejscach, a na południowym wschodzie możliwe będą również burze . W ich trakcie porywy wiatru mogą osiągać do 65 km/h, a nad morzem do 65 km/h. Zobacz również: \"Niezbędne będą ciepłe ubrania\". Mało wiosny w pogodzie Czwartek będzie pierwszym dniem kolejnej fali ochłodzenia. Niższe temperatury utrzymają się przez kolejne dni. W piątek rano na południowym zachodzie możliwe będą nawet przygruntowe przymrozki do -2 stopni Celsjusza . W ciągu dnia termometry pokażą od 11 st. C nad morzem i Podhalu, przez około 13 stopni na wschodzie do 17 stopni Celsjusza na zachodzie. Piątek będzie dość pogodny , zwłaszcza na południowym zachodzie. Chmur będzie niewiele, jedynie na północy i południowym wschodzie trzeba się liczyć z większym zachmurzeniem i przelotnymi opadami deszczu . Najmocniej powieje ponownie nad morzem: w porywach do 60 km/h. Na większą poprawę pogody do końca tygodnia nie ma co liczyć. Koniec tygodnia bez wyraźnej poprawy Pogoda w weekend nie zachwyci . W sobotę we wschodniej połowie Polski oraz nad morzem będzie pochmurnie, z przelotnymi opadami deszczu . W reszcie kraju będzie znacznie pogodniej i bez opadów. Wciąż będziemy się znajdować na chłodnej fali . W pierwszej połowie weekendu będzie od 11 stopni nad morzem, około 15 w centrum do maksymalnie 18 stopni Celsjusza na zachodzie i południu. Niedziela będzie bardziej pochmurna i tego dnia w wielu miejscach przelotnie popada deszcz. Zrobi się jednak nieco cieplej: od 14 do 19 stopni w większości Polski. Jedynie nad morzem oraz na Podhalu termometry pokażą od 12 do 15 st. C. Przez cały weekend wiatr będzie słaby i umiarkowany, choć nad morzem, a potem we wschodniej połowie kraju również porywisty. Zobacz również: Wiemy, jakie będzie lato. Cały kraj powyżej normy -----",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:53:08",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://i.iplsc.com/-/000L28YS8D93RIB1-C461.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "interiawydarzenia",
      • "source_name": "Wyderzenia",
      • "source_priority": 13657,
      • "source_url": "https://wydarzenia.interia.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/interiawydarzenia.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "science",
        • "health"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "7109d9cf45506f1d454fde187ed6915b",
      • "title": "Oficjalne dane o frekwencji. Tylu Polaków poszło na wybory",
      • "link": "https://wydarzenia.interia.pl/wybory/prezydenckie/news-oficjalne-dane-o-frekwencji-tylu-polakow-poszlo-na-wybory,nId,21809176",
      • -
        "keywords": [
        • "wybory prezydenckie"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "67,31 proc. - to frekwencja odnotowana w pierwszej turze wyborów prezydenckich - przekazała Państwowa Komisja Wyborcza. To najwyższa frekwencja w wyborach prezydenckich od 2015 roku. Najwięcej wyborców ruszyło do urn w woj. mazowieckim, a najmniej w woj. opolskim.",
      • "content": "19 689 597 Polaków oddało ważny głos w pierwszej turze wyborów prezydenckich przeprowadzonych 18 maja - wynika z oficjalnych, ostatecznych danych PKW. Najwięcej wyborców ruszyło do urn w woj. mazowieckim (73,40 proc.). Na drugim miejscu znalazło się woj. małopolskie (69,71 proc.), a na trzecim pomorskie (69,06 proc.). Najniższa frekwencja zanotowana została w woj. opolskim (57,64 proc.). Wybory prezydenckie 2025. PKW podała ostateczne dane frekwencyjne Najwięcej głosów oddano w Warszawie (79,29 proc.). Drugie z miast z największą frekwencją to Gdańsk (75,79 proc.), trzecie miejsce należy zaś do Krakowa (75,14 proc.). W miastach zagłosowało 68,34 proc. uprawnionych wyborców. W przypadku wsi było to 64,78 proc. W przypadku osób, które mogły oddać głos za granicą , zdecydowało się na to 89,21 proc. z nich. Na statkach frekwencja sięgnęła 99,42 proc. Zobacz również: Przeliczono głosy ze wszystkich obwodów. PKW podała pełne dane Gmina, w której odnotowano największą frekwencję to Krynica Morska (woj. pomorskie) - 83,51 proc. Najmniej uprawnionych wyborców poszło do urn w gminie Zębowice (woj. opolskie) - 41,61 proc. Najwyższa frekwencja w I turze wyborów prezydenckich od 10 lat 18 maja do godz. 12:00 frekwencja utrzymywała się na poziomie 20,28 proc. - zagłosowało 5 739 537 wyborców. Do godz. 17:00 liczba ta zwiększyła się do 14 405 533 osób ( 50,69 proc. ). Przypomnijmy - w wyborach prezydenckich w 2020 r. w I turze frekwencja wynosiła 64,51 proc. Pięć lat wcześniej, w 2015 r. w I turze wyborów sięgnęła ona 48,96 proc. W I turze wyborów prezydenckich z 18 maja 2025 r. najlepszy wynik osiągnął Rafał Trzaskowski (31,36 proc.). Po piętach depcze mu Karol Nawrocki (29,54 proc.). Trzecie miejsce na podium należy do Sławomira Mentzena (14,81 proc.). Zobacz również: \"Jest na żyletki\". Zwycięzca pierwszej tury o wynikach",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:52:29",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://i.iplsc.com/-/000L2865I2SSKIUQ-C461.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "interiawydarzenia",
      • "source_name": "Wyderzenia",
      • "source_priority": 13657,
      • "source_url": "https://wydarzenia.interia.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/interiawydarzenia.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "science",
        • "health"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "health and fitness",
        • "pharma and healthcare"
        ],
      • "ai_region": null,
      • -
        "ai_org": [
        • "commission"
        ],
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "5d734af494daf2333c375f2fc4590494",
      • "title": "Xiaomi inwestuje miliardy w rozwój chipów",
      • "link": "https://www.pb.pl/xiaomi-inwestuje-miliardy-w-rozwoj-chipow-1242115",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Chiński gigant technologiczny Xiaomi zamierza zainwestować co najmniej 50 mld juanów (6,93 mld USD) w rozwój układów scalonych w ciągu najbliższych 10 lat. Decyzja ta została ogłoszona przez założyciela firmy, Lei Juna, na platformie Weibo. Inwestycje rozpoczną się w 2025 roku i mają na celu wzmocnienie pozycji Xiaomi w dziedzinie zaawansowanych technologii.",
      • "content": "Pod koniec maja chiński potentat wprowadzić ma na rynek nowy, samodzielnie opracowany, zaawansowany układ scalony dla urządzeń mobilnych, XringO1. Firma dąży do zwiększenia liczby swoich rządzeń klasy high-end, z których zastosowany zostanie opatentowany układ scalony. Chip XringO1 został opracowany przy użyciu architektury ARM i wyprodukowany przez największego na świecie kontraktowego producenta układów scalonych, tajwański koncern TSMC, wykorzystujący zaawansowana technologię 3-nm. W 2024 roku Xiaomi osiągnęło rekordowe wyniki finansowe. Przychody firmy wzrosły o 35 proc. w ujęciu rocznym, osiągając pułap 365,9 mld juanów (około 50,5 mld USD). Zysk netto wyniósł 23,6 mld juanów, co oznacza wzrost również o 35 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Skorygowany zysk netto wzrósł natomiast o 41,3 proc. do 27,2 mld juanów. Segment smartfonów pozostaje głównym źródłem przychodów Xiaomi, generując 191,8 mld juanów, co stanowi 52 proc. całkowitych przychodów firmy. W 2024 roku firma sprzedała 169 mln smartfonów, co umocniło jej pozycję wśród trzech największych producentów na świecie. Xiaomi z powodzeniem wkroczyło też na rynek pojazdów elektrycznych, osiągając w 2024 roku przychody w wysokości 32,8 mld juanów. Firma dostarczyła 136 854 pojazdy i podniosła cel dostaw na 2025 rok do 350 tys. pojazdów. W minionym roku Xiaomi przeznaczyło 24,1 mld juanów na badania i rozwój, o 25,9 proc. więcej niż w 2023 r.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:50:03",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://images.pb.pl/filtered/5009bc98-4b6d-4ab0-aab7-45ea9a11fd93/db34cf9d-0615-5f2b-be37-0e05eb593c73_w_704.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "pb",
      • "source_name": "Pb",
      • "source_priority": 52809,
      • "source_url": "https://www.pb.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/pb.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "business"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "financial markets"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "united states of america,north america"
        ],
      • -
        "ai_org": [
        • "xiaomi"
        ],
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "df3e0548c20b9bd98d3bd8149fc85f02",
      • "title": "Wyborczy triumf prawicy. PB BRIEF",
      • "link": "https://www.pb.pl/wyborczy-triumf-prawicy-pb-brief-1242117",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Wybory prezydenckie wchodzą w decydującą fazę – Trzaskowski i Nawrocki spotkają się w drugiej turze, a serca wyborców okazały się być po prawej stronie. Tymczasem chińska gospodarka wyraźnie zwalnia, a inwestorzy z napięciem czekają na dane o inflacji i zaufaniu konsumentów. W „Pulsie Biznesu” dziś także o tym, jak Polska może skorzystać na zaburzeniach handlu między USA a Chinami, oraz dlaczego GPW to niedoceniona gwiazda światowych rynków.",
      • "content": "Doktorzy Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki weszli do drugiej tury wyborów prezydenckich, która odbędzie się w niedzielę, pierwszego czerwca. Zaświadczenia do udziału w głosowaniu dla tych, którzy będą przebywać poza swym stałym miejscem zamieszkania będzie można odbierać do trzech dni przed głosowaniem. Chińska gospodarka spowalnia – w kwietniu produkcja przemysłowa wzrosła o 6,1 proc., a sprzedaż detaliczna o 5,1 proc. , obie wartości niższe niż w marcu. Choć część danych przebiła prognozy, Pekin zmaga się z presją deflacyjną, napięciami handlowymi z USA i niepewnością co do dalszych ceł. Rząd wdraża stymulację fiskalną i monetarną, by podtrzymać wzrost, który w I kwartale wyniósł 5,4 proc. Ekonomiści ostrzegają jednak, że dalszy rozwój sytuacji zależy od decyzji politycznych i globalnego otoczenia. Sprawdźmy więc, co będzie się działo na rynkach finansowych: W strefie euro o godzinie 11:00 opublikowany zostanie finalny odczyt inflacji HICP za kwiecień, oczekiwane jest 2.2%, podobnie jak w ubiegłym miesiącu. Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego podejmie decyzję na temat stóp procentowych w strefie euro 6 czerwca. W Stanach Zjednoczonych o 16:00 czasu polskiego poznamy indeks Conference Board, będący ważnym wskaźnikiem wyprzedzającym dla gospodarki USA. Uwzględnia m.in. dane z rynku pracy, zamówień i nastrojów konsumentów. Jest ważny, bo inwestorzy i decydenci analizują go, by ocenić ryzyko recesji i podejmować decyzje dotyczące stóp procentowych czy inwestycji. Na GPW wyniki tego dnia zaprezentuje Ten Square Games oraz BlackPoint. Będzie to także dzień odcięcia dywidendy od kursów Oponeo, Analizy.pl, Shoper, Vercom. A o czym dziś piszemy w Pulsie Biznesu? Wyjątkowo zacząć chcę od pb.pl , późną nocą wczoraj na naszym portalu ukazał się tekst Ignacego Morawskiego, naszego głównego analityka i zastępcy redaktora naczelnego. Rafał Trzaskowski wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich, ale jego przewaga nad Karolem Nawrockim okazała się minimalna . Wyniki pozostałych kandydatów prawicy – Mentzena i Brauna – były lepsze niż przewidywały sondaże. W efekcie obóz rządzący zdobył łącznie mniej niż 50 proc. głosów, podczas gdy jeszcze przed wyborami był na prowadzeniu. Szanse Trzaskowskiego na zwycięstwo w drugiej turze znacząco spadły – bukmacherzy oceniają je teraz na 50 proc., a na platformie Polymarket tylko na 61 proc. Wyścig pozostaje więc bardzo wyrównany, a kluczowa może być mobilizacja niegłosujących dotąd wyborców. A o czym dziś pisze Inwestor Wojtek? Brytyjski tygodnik „The Economist” nazwał Polskę „zignorowaną supergwiazdą rynków akcyjnych”, wskazując, że niskie wyceny na GPW nie potrwają długo. Minister finansów Andrzej Domański podkreślił, że WIG wzrósł od początku roku o 31 proc. Inwestor Wojtek przypomina jednak, że atrakcyjność polskiego rynku to żadna nowość — od 2004 r. mWIG40 urósł w dolarach niemal tyle co amerykański S&P 500, choć cechuje się większą zmiennością. Zdaniem Wojtka „The Economist” nie docenił siły polskiej gospodarki: od lat należy ona do najszybciej rosnących w UE, a jej sukces oparty jest na eksporcie i sektorze prywatnym, nie tylko na zbrojeniach czy niemieckim ożywieniu. Słabość WIG20 to efekt dominacji państwowych gigantów. Prawdziwą siłę Polski oddają średnie spółki z mWIG40 – prywatne, innowacyjne, o solidnych fundamentach. W PB BRIEF również rozmowa o tym kiedy możemy spodziewać się największego wysypu deep fake’ów przed drugą turą wyborów prezydenckich i czy Państwowa Komisja Wyborcza ma pomysł jak z nimi walczyć? Naszym gościem jest Konrad Kiljan z Obserwatorium Demokracji Cyfrowej.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:50:02",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://images.pb.pl/filtered/7eb6a52c-3aaf-40e3-bf25-5c54c82f5225/64c6ab51-f66e-5fee-87f5-b18573d9830a_og_1200_630.png",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "pb",
      • "source_name": "Pb",
      • "source_priority": 52809,
      • "source_url": "https://www.pb.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/pb.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "business"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "887abd3a6a90564f048c11fe9aa1772d",
      • "title": "Takim samolotem będzie latał prezydent Polski. Jedno z pomieszczeń jest niezwykle ważne",
      • "link": "https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/boeing-737-takim-samolotem-najczesciej-lata-prezydent-polski-zdjecia/86b0vwq",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Polski prezydent korzysta z najlepiej wyposażonych samolotów dostępnych dla VIP-ów w naszym kraju. Najczęściej wybiera jednak Boeinga 737. Małgorzata Świtała w specjalnym materiale Polsat News odsłania szczegóły wnętrza maszyny oznaczonej imieniem Ignacego Jana Paderewskiego.",
      • "content": "W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera 18 maja odbyły się wybory prezydenckie, które jednak nie wyłoniły ostatecznego zwycięzcy. Polacy będą musieli poczekać do 1 czerwca. To właśnie wtedy odbędzie się druga tura wyborów, w której zmierzą się Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski. Jeden z nich będzie miał okazję przez pięć lat latać najlepszymi maszynami, w tym Boeingiem 737. Zobacz: Oficjalne wyniki wyborów prezydenckich 2025. PKW podała dane ze 100 proc. obwodów Boeing 737. Takim samolotem najczęściej lata prezydent Polski Do dyspozycji polskich VIP-ów jest pięć maszyn: dwa Gulfstreamy G550 i trzy Boeingi 737. Jednak prezydent RP najczęściej korzysta z tych drugich. Małgorzata Świtała w materiale dla Polsat News pokazała wnętrza tej wyjątkowej maszyny. Sprawdź: Czekali na ten moment ćwierć wieku. F-47 to efekt bolesnej porażki Boeinga W przedniej części samolotu przygotowano osobną salonkę przeznaczoną dla prezydenta i innych kluczowych pasażerów. Pomieszczenie to jest oddzielone od pozostałej przestrzeni kabiny, co zapewnia prywatność. W jego wyposażeniu znajdują się dwa wygodne fotele oraz rozkładana kanapa, która może pełnić również funkcję łóżka. Z kolei tuż za salonką znajduje się szerszy korytarz, przy którym zamontowano dwa fotele przeznaczone dla oficerów Służby Ochrony Państwa. W pobliżu ulokowano także pomieszczenie komunikacyjne, które umożliwia prezydentowi prowadzenie szyfrowanych rozmów telefonicznych w pełni bezpieczny sposób. Dla członków oficjalnej delegacji przewidziano również salon VIP umiejscowiony w środkowej części maszyny. Natomiast kolejny przedział przypomina kabinę typowego samolotu rejsowego — siedzenia są tam rozmieszczone w konfiguracji 3-3. Miejsca te są zarezerwowane dla gości zaproszonych na pokład oraz dla podróżujących dziennikarzy. Oto najważniejsza część w samolocie prezydenta. Może uratować komuś życie W tylnej części samolotu znajduje się niepozorne, choć najważniejsze pomieszczenie. To strefa medyczna, w której przechowywane są sprzęty ratujące życie. Jak zaznacza Małgorzata Świtała, na pokładzie obecni są również lekarz oraz pielęgniarka. W razie zagrożenia życia lub zdrowia prezydenta oraz jego gości od razu wkraczają do akcji. Prezydencki samolot wyposażono również w najnowocześniejsze technologie. Na pokładzie zainstalowano systemy umożliwiające loty w złych warunkach pogodowych, wojskowy system nawigacyjny oraz szyfrowany GPS. Dodatkowo samolot korzysta z urządzeń identyfikacji \"wróg-przyjaciel\", co zwiększa bezpieczeństwo podróżujących na jego pokładzie. Szukacie przydatnego gadżetu? To sprawdźcie oferty na te popularne lornetki w różnych przedziałach cenowych: Lornetka NIKON Monarch M7 10x42 — sprawdź aktualną ofertę Lornetka VORTEX Diamondback HD 10x50 — sprawdź aktualną ofertę Lornetka NIKON Aculon A211 Zoom 10-22x50 — sprawdź aktualną ofertę Lornetka z dalmierzem LEVENHUK Guard 2500 — sprawdź aktualną ofertę Lornetka DELTA OPTICAL Voyager II 10x50 WA — sprawdź aktualną ofertę",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:48:08",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://cdn.komputerswiat.pl/1/FgYk9lBaHR0cHM6Ly9vY2RuLmV1L3B1bHNjbXMvTURBXy83ZjA2OTQ1NGJlYWE3OGQzNGQ5YmVmYmRiMWMyYzk5Zi5wbmeSlQMAAM0HgM0EOJMFzQSwzQJ23gACoTAHoTEE",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "komputerswiat",
      • "source_name": "Komputer Swiat",
      • "source_priority": 18546,
      • "source_url": "https://www.komputerswiat.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/komputerswiat.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "technology"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "6b36424957cdacb996d4d2cfcc406218",
      • "title": "Sytuacja na rynkach 19 maja - dolar pod wpływem ratingu",
      • "link": "https://www.parkiet.com/waluty/art42314231-sytuacja-na-rynkach-19-maja-dolar-pod-wplywem-ratingu",
      • -
        "keywords": [
        • "waluty"
        ],
      • -
        "creator": [
        • "Marek Rogalski"
        ],
      • "description": "Ruch agencji Moody's sam w sobie nie jest zaskoczeniem, gdyż perspektywa ratingu już od 2023 r. pozostawała negatywna, tylko jej timing. Obecnie żadna z agencji ratingowych nie daje już USA topowych \"AAA\", co może wpłynąć na postrzeganie amerykańskiego długu w dłuższej perspektywie.",
      • "content": "Pierwsza reakcja na nie jest jednak aż tak znacząca - rentowności obligacji wzrosły nieznacznie (10-letnie są dzisiaj przy 4,52 proc.), tj. jena i franka, ale i też euro, czy złota. Zresztą dzisiaj euro i funt są najsilniejszymi walutami. Wpływ na to mogą mieć też oczekiwania, co do - ma być największą w czasach post-Brexitu. Na szerokim rynku słabiej od dolara wypada chiński juan, na co wpływ mają zeszłotygodniowe działania Ludowego Banku Chin (ustawianie wyższego fiksingu USDCNY), ale i też dzisiejsze dane z Chin. W kwietniu produkcja przemysłowa wyhamowała do 6,1 proc. r/r (spodziewano się gorszych danych), ale już zawiodła sprzedaż detaliczna (5,1 proc. r/r) i inwestycje w aglomeracjach (4,0 proc. r/r). jakie będą mieć wpływ na poziom zadłużenia kraju i deficytu. Tymczasem w tym tygodniu Izba Reprezentantów może ponownie pochylić się nad , które przepadły w piątkowym głosowaniu. Niestety mogą one jednak tylko pogorszyć finanse państwa w krótkim terminie. Czy w takim razie dolar może znów wyraźnie tracić, jak to miało miejsce kilka tygodni temu? Nie do końca - które stoi w kontrze do innych banków centralnych. Dzisiaj w kalendarzu uwagę zwrócą jedynie dane z USA o tzw. wskaźnikach wyprzedzających w gospodarce (LEI) sporządzane przez Conference Board. Poza tym mamy też szereg wypowiedzi członków FED (Bostic, Williams, Jefferson, Logan). Po pozytywnych informacjach tydzień temu, jakimi była deeskalacja relacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami, rynki przez kilka dni szukały kolejnego punktu zaczepienia. I w piątek wieczorem dostały decyzję Moody's o cięciu ratingu. Jej timing może podbijać obawy związane z polityką Trumpa, który właśnie próbuje przepychać przez Kongres ustawę o cięciu podatków. To wpisuje się we wcześniejszą narrację o negatywnym wpływie działań administracji USA na dolara. Ale czy amerykańska waluta straci aż tak znacząco, jak to miało miejsce jeszcze wczesną wiosną? To wydaje się być mało prawdopodobne, gdyż wsparciem dla dolara pozostanie sceptyczny FED (Powell i jego drużyna skutecznie przesunęli oczekiwania, co do cięcia na wrzesień), ale układy techniczne w krótkim terminie dopuszczają scenariusz cofnięcia się dolara. Wykres dzienny EURUSD Foto: DM BOŚ Na parze EURUSD dochodzi właśnie do naruszenia trendu spadkowego rysowanego od 21 kwietnia. To może być sygnałem kończącym ten impuls spadkowy. Jeżeli notowania wyjdą ponad poziom 1,1275, to kolejnym celem będzie strefa 1,1425-75. Źródło: parkiet.com",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:48:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://i.gremicdn.pl/image/free/2990c78534a3ed95752422920ba60a13/?t=resize%3Afit%3A564%3A0%2Cenlarge%3A1",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "parkiet",
      • "source_name": "Parkiet",
      • "source_priority": 78965,
      • "source_url": "https://www.parkiet.com.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/parkiet.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "top"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "f980a9578943b3708ee9f4b0fe71e351",
      • "title": "PKW podała oficjalne dane o wynikach wyborów. \"Mam dobrą wiadomość\"",
      • "link": "https://wiadomosci.onet.pl/wybory/wybory-prezydenckie/wybory-prezydenckie-2025-wyniki-pkw-podala-oficjalne-dane-mam-dobra-wiadomosc/c65wqcy",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "— Mam dobrą wiadomość. To jest pierwsza i ostatnia konferencja Państwowej Komisji Wyborczej — powiedział na konferencji prasowej szef PKW Sylwester Marciniak. Następnie przedstawił szczegóły głosowania pierwszej tury wyborów prezydenckich oraz wyniki wszystkich kandydatów.",
      • "content": "Szef PKW poinformował m.in., że głosowanie przeprowadzono w 32 tys. 143 obwodach, liczba uprawnionych wyborców wyniosła 29 mln 252 tys. 340 osób, a liczba wyborców, którym wydano karty do głosowania wyniosła 19 mln 684 tys. 580 osób. Sylwester Marciniak przekazał, że liczba kart nieważnych wyniosła 2727, a liczba kart ważnych wyniosła 19 mln 689 tys. 597. Przypomniał także, że frekwencja wyniosła 67,31 proc. — Liczba głosów nieważnych wyniosła 85 tys. 813, to jest 0,44 proc. — dodał szef PKW. Trwa okupacja siedziby sztabu Rafała Trzaskowskiego. Kilkanaście osób weszło do środka PKW podała oficjalne dane o wynikach wyborów Następnie szef PKW podał oficjalną liczbę głosów oddanych na poszczególnych kandydatów: Artur Bartoszewicz — 95 tys. 640 głosów, Magdalena Biejat — 829 tys. 361 głosów, Grzegorz Braun — 1 mln 242 tys. 917 głosów, Szymon Hołownia — 978 tys. 901 głosów, Marek Jakubiak — 150 tys. 698 głosów, Maciej Maciak — 36 tys. 371 głosów, Sławomir Mentzen — 2 mln 902 tys. 448 głosów, Karol Nawrocki — 5 mln 790 tys. 804 głosy, Joanna Senyszyn — 214 tys. 198 głosów, Krzysztof Stanowski — 243 tys. 479 głosów, Rafał Trzaskowski — 6 mln 147 tys. 797 głosów, Marek Woch — 18 tys. 338 głosów, Adrian Zandberg — 952 tys. 832 głosy. — Dziękuję kandydatom, dzięki którym tak wielu wyborców znalazło swojego kandydata — podsumował Sylwester Marciniak. ZOBACZ: Oficjalne wyniki wyborów prezydenckich 2025. Rafał Trzaskowski o przekazywaniu poparcia [RELACJA NA ŻYWO] Oficjalne wyniki wyborów prezydenckich 2025 Znamy wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich 2025. PKW podała oficjalne dane ze 100 proc. obwodów. Tak prezentują się wyniki wszystkich kandydatów: Rafał Trzaskowski – 31,36 proc Karol Nawrocki – 29,54 proc. Sławomir Mentzen – 14,81 proc. Grzegorz Braun – 6,34 proc. Szymon Hołownia – 4,99 proc. Adrian Zandberg – 4,86 proc. Magdalena Biejat – 4,23 proc. Krzysztof Stanowski – 1,24 proc. Joanna Senyszyn – 1,09 proc. Marek Jakubiak – 0,77 proc. Artur Bartoszewicz – 0,49 proc. Maciej Maciak – 0,19 proc. Marek Woch – 0,09 proc. Żaden z kandydatów nie uzyskał bezwzględnej większości, tak więc w niedzielę, 1 czerwca, przeprowadzona zostanie druga tura wyborów. Tym razem wybierać będziemy już tylko między dwoma kandydatami, którzy w pierwszej turze uzyskali dwa najlepsze wyniki, czyli Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim. Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja Wiemy też, że frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich wynosiła ostatecznie 67,31 proc. Dla porównania, frekwencja w pierwszej turze wyborów na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w 2020 r. wynosiła 64,51 proc.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:47:05",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/uf8k9kpTURBXy9mYjhmZDRlZDMzODJmYTFlZTg4OWZiMTJmYTAzYzZkZi5wbmeTlQMAAM0HgM0EOJMFzQSwzQKkkwmmYWQ3MTQ3Bt4AAaEwAQ/pilne.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "wiadomosci",
      • "source_name": "Wiadomosci",
      • "source_priority": 37522,
      • "source_url": "https://wiadomosci.onet.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/wiadomosci.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "science",
        • "health"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • -
        "ai_org": [
        • "commission"
        ],
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "b70546f51612938bda4ecd998b315cb8",
      • "title": "Ogromny problem Grbicia. Gwiazda kadry może nie pojechać na mistrzostwa świata",
      • "link": "https://sportowefakty.wp.pl/siatkowka/1189110/ogromny-problem-grbicia-gwiazda-kadry-moze-nie-pojechac-na-mistrzostwa-swiata",
      • -
        "keywords": [
        • "polska",
        • "jsw jastrzębski węgiel",
        • "norbert huber",
        • "karol kłos",
        • "mateusz bieniek",
        • "jakub kochanowski",
        • "mateusz poręba",
        • "liga mistrzów",
        • "jakub nowak",
        • "reprezentacje",
        • "siatkówka",
        • "europejskie puchary",
        • "nikola grbić",
        • "aluron cmc warta zawiercie",
        • "jordan zaleszczyk",
        • "sebastian adamczyk",
        • "szymon jakubiszak"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Sytuacja zdrowotna Norberta Hubera jest poważna. - Zabieg na zatoki może mnie wyeliminować z całego sezonu kadrowego - mówi środkowy, który może nie pojechać na mistrzostwa świata. Nikola Grbić będzie zmuszony wypróbować kompletnie nowych zawodników.",
      • "content": "Sytuacja zdrowotna Norberta Hubera jest poważna. - Zabieg na zatoki może mnie wyeliminować z całego sezonu kadrowego - mówi środkowy, który może nie pojechać na mistrzostwa świata. Nikola Grbić będzie zmuszony wypróbować kompletnie nowych zawodników. W tym artykule dowiesz się o: Korespondencja z Łodzi - Arkadiusz Dudziak Była końcówka czwartego seta półfinału Ligi Mistrzów Aluron CMC Warta Zawiercie - JSW Jastrzębski Węgiel . W czasie jednej z akcji zawiercianie zablokowali Łukasza Kaczmarka, a piłka odbiła się nieszczęśliwie tak, że trafiła Norberta Hubera w oko. Siatkarz upadł na boisko i złapał się za twarz. Przez kilka minut nie podnosił się z boiska. Na tym jego udział w tym spotkaniu się zakończył. Środkowy nie wystąpił także w meczu o brązowy medal Ligi Mistrzów. ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli - To było dziwne uczucie. Na początku widziałem plamki, ale po 15 minutach już przygotowywałem się na tie-breaka. Dobrze, że nie wyszedłem, bo mogło by mi to zaszkodzić bardziej - tłumaczy Norbert Huber. - Generalnie czuję się dobrze. Sobotnia wizyta na SOR-ze trwała cztery godziny i zakończyła się sukcesem. Nie narzekam, bo byli ludzie, którzy czekali dłużej - opowiada siatkarz. Uraz Hubera niestety jest poważny. Siatkarz przez najbliższe kilka tygodni będzie wyłączony z treningów. - Mam zalecenie, żeby nie uprawiać sportu i nie podejmować jakieś dłuższej aktywności fizycznej przez przynajmniej cztery tygodnie - tłumaczy Norbert Huber. Selekcjoner reprezentacji Polski Nikola Grbić i tak planował dać Huberowi kilka tygodni przerwy. Siatkarz miał przejść bowiem zabieg na przegrodę nosową. Teraz jednak operacja musiała zostać przesunięta. - Mój zabieg na przegrodę nosową będzie przełożony o przynajmniej cztery tygodnie. Muszę dostać od lekarza wiadomość, że wszystko jest w porządku. Dopiero wtedy będę mógł go przejść - opowiada zawodnik. Sytuacja zdrowotna zawodnika jest na tyle poważna, że może go wykluczyć z całego sezonu kadrowego, w tym z wrześniowych mistrzostw świata na Filipinach. - Rozmawiałem już z selekcjonerem, jesteśmy w kontakcie. Trener ma świadomość, że mój zabieg na zatoki może mnie wyeliminować z całego sezonu kadrowego - tłumaczy Norbert Huber. Dla Nikoli Grbicia to ogromny problem. W ostatnim sezonie Huber wraz z Jakubem Kochanowskim oraz Mateusz Bieńkiem tworzył na środku żelazną trójkę reprezentacji Polski . W tym sezonie Bieńka jednak zabraknie, gdyż poprosił selekcjonera o rok przerwy od kadry ze względu na stan zdrowia i zmęczenie. Z żelaznej trójki Grbić ma do dyspozycji tylko Jakuba Kochanowskiego. Selekcjoner zdecydował się także zrezygnować z usług doświadczonego Karola Kłosa . Jakie opcje pozostały Serbowi w przypadku nieobecności Hubera? Wydaje się, że największe szanse na występy w podstawowej szóstce u boku Jakuba Kochanowskiego ma Mateusz Poręba . 25-latek ma na swoim koncie srebro mistrzostw świata z 2022 roku, lecz na tym turnieju był rezerwowym i w reprezentacji nigdy nie odgrywał pierwszoplanowej roli. Poza nim Nikola Grbić powołał jeszcze Sebastiana Adamczyka i Szymona Jakubiszaka , którzy mają na swoim koncie zaledwie kilka występów w Biało-Czerwonych barwach. Ponadto w kadrze znaleźli się debiutanci: Jakub Nowak , Mateusz Nowak i Jordan Zaleszczyk . To między nimi rozstrzygnie się walka o kolejne jedno lub dwa miejsca na mistrzostwa świata. Zależy to od tego czy Grbić zdecyduje się wziąć trzech czy czterech środkowych. Dla Norberta Hubera to były ostatnie mecze w barwach JSW Jastrzębskiego Węgla. Siatkarz bowiem po tym sezonie opuści klub. Przez ostatnie dwa sezony zdobył mistrzostwo i Puchar Polski oraz srebro i brąz Ligi Mistrzów. - Nie byłem gotowy na taki finał mojej przygody z Jastrzębiem, ale życie pisze różne scenariusze - przyznaje. Zespół ze Śląska opuści jednak nie tylko Huber. Z drużyny odejdą Jakub Popiwczak, Tomasz Fornal, Timothee Carle czy trener Marcelo Mendez. - Każdy z nas myślał o tym, że to dla nas ostatnie spotkania w Jastrzębiu-Zdroju i kończy się pewien etap w naszym życiu. Dla mnie to była ciekawa przygoda. Były lepsze i gorsze momenty. A jeśli chodzi o przyszłość to do zobaczenia na innym kontynencie - podsumowuje Norbert Huber. Środkowy w przyszłym sezonie przeniesie się do ligi japońskiej. Jego nowym pracodawcą zostanie Wolfdogs Nagoya . Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:46:54",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/682a73c37c9052_93135982.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "sportowefakty",
      • "source_name": "Sportowe Fakty",
      • "source_priority": 68869,
      • "source_url": "https://sportowefakty.wp.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/sportowefakty.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "85417b46ead2ba2ec16c4e369fb508c4",
      • "title": "Mąż Radwańskiej chciałby trenować Świątek? Jego słowa dają do myślenia",
      • "link": "https://sportowefakty.wp.pl/tenis/1189152/maz-radwanskiej-chcialby-trenowac-swiatek-jego-slowa-daja-do-myslenia",
      • -
        "keywords": [
        • "dawid celt",
        • "iga świątek",
        • "tomasz wiktorowski",
        • "agnieszka radwańska",
        • "tenis",
        • "wim fissette"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Dawid Celt, mąż Agnieszki Radwańskiej, współpracował już z Igą Świątek, m.in. w żeńskiej reprezentacji Polski. W rozmowie z TVP Sport został zapytany o to, czy chciałby zostać jej trenerem. - Takim zawodniczkom się nie odmawia - wypalił.",
      • "content": "Dawid Celt, mąż Agnieszki Radwańskiej, współpracował już z Igą Świątek, m.in. w żeńskiej reprezentacji Polski. W rozmowie z TVP Sport został zapytany o to, czy chciałby zostać jej trenerem. - Takim zawodniczkom się nie odmawia - wypalił. W tym artykule dowiesz się o: W październiku 2024 r. Iga Świątek zaprezentowała nowego szkoleniowca. Miejsce Tomasza Wiktorowskiego zajął Wim Fissette . Niestety pod wodzą Belga Polka nie zrobiła kroku w przód. Nie wygrała żadnego turnieju, nie potrafiła tego zrobić nawet na ulubionej nawierzchni (mączce), a efektem tego jest spadek na 5. miejsce w rankingu WTA. Nic więc dziwnego, że coraz częściej padają pytania o zasadność kontynuowania współpracy z Fissette'em. ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli Sytuację Świątek przeanalizował w programie \"Sportowy TOP tygodnia\" w TVP Sport Dawid Celt , kapitan żeńskiej reprezentacji, prywatnie mąż Agnieszki Radwańskiej . W pewnym momencie dostał zaskakujące pytanie: \"Czy chciałbyś zostać trenerem Igi Świątek i przyjąłbyś taką propozycję?\". - Takim zawodniczkom się nie odmawia. Spakowałbym plecak, wziął rakietkę pod pachę, pogadał z żoną i pewnie tak by się stało . Na razie nie ma takiego tematu, ale po to pracuje się w tym zawodzie, żeby trenować najlepszych. Gdyby była taka propozycja, na pewno bym ją rozważył. Wiadomo, jakie są nasze relacje z Igą, jest ze mną w reprezentacji od początku. Weszła do niej z przytupem - odparł Celt. Jednocześnie były tenisista podkreślił, że jeden dobry turniej może odmienić sytuację byłej liderki światowego rankingu. - Wierzę, że Paryż jest takim miejscem, do którego przyjeżdża i czuje, że to jest \"mój dom\" . Mam nadzieję, że do tego turnieju podejdzie właśnie w ten sposób - mówił. Turniej wielkoszlemowy na kortach Rolanda Garrosa odbędzie się w dniach 19 maja - 8 czerwca. Polka wygrywała go czterokrotnie (2020 oraz 2022-2024).",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:45:08",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/682aeebf1d3a89_44399363.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "sportowefakty",
      • "source_name": "Sportowe Fakty",
      • "source_priority": 68869,
      • "source_url": "https://sportowefakty.wp.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/sportowefakty.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "sports",
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "poland,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "e9eeb6c5e52af4fbd6ad81b14585dd63",
      • "title": "PKO BP Ekstraklasa. Niels Frederiksen docenił postawę Lecha w meczu z GKS-em Katowice",
      • "link": "https://sport.tvp.pl/86784684/lech-poznan-zremisowal-z-gks-em-katowice-i-wciaz-jest-liderem-frederiksen-docenil-postawe-zespolu",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": null,
      • "content": "Lech nie myśli o mistrzostwie. \"Presja? Cieszę się, że ją mamy\"Lech przed wielkim wyzwaniem. Frederiksen może poczuć się jak w DaniiPiłkarz lidera: Czeka nas najtrudniejsza część sezonu, ale po to gramy w piłkę Po meczu z GKS-em wielu kibiców Lecha mogło postarzeć się o dobrych kilka lat. Piłkarze po raz kolejny w tym sezonie zagwarantowali sztabowi szkoleniowemu oraz wszystkim kibicom niemałą dawkę emocji. Kiedy gospodarze jeszcze w 75. minucie spotkania prowadzili 2:1, nad obecnym liderem unosił się duch największego rozczarowania w nowożytnej historii klubu.Lech zdołał jednak po raz pierwszy w tym sezonie przełamać się na wyjeździe w momencie, kiedy rywal wyszedł na prowadzenie 1:0. Wcześniej poznaniacy w tego typu spotkaniach ponieśli sześć porażek, a mecz z GKS-em uderzająco przypominał wcześniejsze klęski. W Katowicach los uśmiechnął się jednak do Kolejorza. Walka o mistrzostwo Polski przyniosła nieoczekiwanego bohatera, a upragnioną bramkę zdobył zawodzący do tej pory Mario Gonzalez. Po końcowym gwizdku Frederiksenowi ewidentnie spadł kamień z serca. – Takie mecze na tym etapie sezonu, kiedy wszystko się rozstrzyga, są bardzo zacięte i obfitują w nerwowe sytuacje. Pojawia się wtedy dużo napięcia. Tak było dzisiaj. Dla mnie ważne jest to, że zdobyliśmy jeden punkt i zachowujemy dzięki temu pozycję lidera. Nie będę koncentrował się na tym, jak zagraliśmy i co pokazaliśmy, liczy się to, że jesteśmy liderem. Nic nie jest jeszcze zakończone – ocenił Frederiksen.– Jesteśmy na pole position, musimy jednak wygrać ostatni mecz, aby zostać mistrzem. Nasza drużyna często była krytykowana w obecnym sezonie za brak umiejętności wyciągania wyniku, kiedy przegrywała 0:1. Dziś odrabialiśmy straty dwukrotnie i jest to godne podkreślenia. Zrobiliśmy to w spotkaniu, które było nie tylko najtrudniejsze, ale i najważniejsze w tym sezonie – dodał. Lech zdał egzamin dojrzałości Piłkarze Lecha Poznań w obecnym sezonie nie zmagali się jeszcze z tak dużymi trudnościami, jak miało to miejsce w Katowicach . Beniaminek był niesiony bardzo głośnym dopingiem, a każdy piłkarz GieKS-y zdołał pokazać pełnię swoich możliwości. Kolejorz miał problem z tym, aby przeciwstawić się tej energii. Po utracie bramki na 1:2 dało się jednak wyczuć, że obecny lider robi wszystko, by odrobić straty. We wcześniejszych wyjazdowych porażkach brakowało takiej postawy.– Bez wątpienia nasz zespół był testowany wielokrotnie w tym sezonie. Dzisiaj jednak reakcja na wydarzenia boiskowe była szczególna. Kiedy walczysz o coś w końcówce rozgrywek, a my walczymy o mistrzostwo, to wtedy nabiera to szczególnej wagi. Na pewno towarzyszyła nam dziś presja i inaczej gra się w takim momencie niż wtedy, gdy trzeba gonić wynik w trakcie 12. kolejki ligowej. Wtedy inaczej się do tego podchodzi. Najważniejsze jest to, że dwukrotnie odrobiliśmy stratę. Było to niesamowite, reakcja drużyny przypadła mi do gustu – odpowiedział Frederiksen na pytanie TVP Sport.– Nerwy są częścią pracy trenera i wiążę się ona z ogromnymi emocjami. Tych emocji nie odczuwa tylko trener, ale i kibice, którzy tłumnie przyjechali do Katowic. Dziękuję im wszystkim za wsparcie. Pracujemy w klubie i rywalizujemy o mistrzostwo Polski po to, aby doświadczać emocji. To część tego zawodu, cieszymy się jednak z tego, że tyle to znaczy dla tych ludzi. Mam nadzieję, że za tydzień uda się nam dokończyć dzieła – dodał. Problemy kadrowe W ostatnich tygodniach Lecha nie oszczędzają kontuzje. Najgorzej wygląda sytuacja w środku pola, gdzie Antoni Kozubal i Afonso Sousa sami muszą ciągnąć ten wózek na swoich plecach. Brak takich piłkarzy jak Filip Jagiełło, Radosław Murawski czy Gisli Thordarson jest widoczny, co pokazuje przegrana po raz kolejny rywalizacja w środku pola. Frederiksen nie zamierza jednak narzekać na to, w jakich warunkach musi pracować. – Jako trener zawsze chcesz mieć skład pełen zdrowych zawodników. My takiej sytuacji, delikatnie mówiąc, nie mamy. Jesteśmy bardzo daleko od komfortowej sytuacji. Tych absencji jest naprawdę dużo. Jednak mimo tych problemów w ostatnich siedmiu meczach punktujemy całkiem nieźle. Szczególne braki mamy w środku pola. Nie mamy na co narzekać. Nie mogę też powiedzieć nic krytycznego o piłkarzach, którzy grają, ponieważ w ostatnich tygodniach tych punktów przybyło nam całkiem sporo. Jestem zadowolony z tego, że Antoni Kozubal nie otrzymał żółtej kartki, która wykluczyłaby go z meczu przeciwko Piastowi – odpowiedział Duńczyk na pytanie TVP Sport. Wsparcie dla młodzieżyMimo błędów popełnionych przez Michała Gurgula oraz Wojciecha Mońkę, Frederiksen zadeklarował, że nie zamierza karać młodych piłkarzy za pomyłki. Przy pierwszej utraconej bramce błąd w defensywie popełnił młody stoper, a przy drugim trafieniu lewy obrońca podał do przeciwnika.– Zawsze można spojrzeć tak, że młody zawodnik popełnia błąd i łatwiej odstawić go od składu. Trzeba jednak pamiętać, że popełnianie błędów jest nie tylko domeną młodszych piłkarzy, pomyłki zdarzają się również starszym graczom i jest to część piłki. Ja widzę to, że nasi młodzi zawodnicy dostają wiele minut i dobrze sobie radzą. Nie inaczej było również w dzisiejszym meczu. Ten występ stał na dobrym poziomie. To część naszej strategii klubowej i dla mnie jest to powód do dumy. Potrafią oni poradzić sobie z presją w takich spotkaniach – powiedział trener Lecha Poznań.– Nasi rywale mają w składzie więcej doświadczenia, a my możemy się chwalić tym, jak bardzo stawiamy na młodzież. Ci piłkarze są na boisku, ponieważ grają dobrze i jest to czynnik, który determinuje moje decyzje, a nie ich wiek. Kiedy nie mogliśmy korzystać ze wszystkich zawodników, to występy Wojciecha Mońki oraz Kornela Lismana mi się podobały – podsumował.Lech Poznań w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Piastem Gliwice. Początek spotkania w sobotę o godzinie 17:30.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:45:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://s7.tvp.pl/images2/7/6/3/uid_7634aac69e654a32a808926ab52772b2_width_1280_play_0_pos_0_gs_0_height_720_niels-frederiksen-podczas-meczu-z-gks-em-katowice-fot-pap.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "tvp",
      • "source_name": "Tvp Sport",
      • "source_priority": 90811,
      • "source_url": "https://sport.tvp.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/tvp.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "da7608296895abfd08732ec83db3b437",
      • "title": "Rano, a może wieczorem? Naukowcy wyjaśniają, o której porze dnia aktywność fizyczna jest najefektywniejsza. Ryzyko śmierci mniejsze o nawet 61 proc.",
      • "link": "https://wiadomosci.onet.pl/nauka/kiedy-cwiczyc-rano-czy-wieczorem-naukowcy-wyjasniaja/8wph8be",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Regularna aktywność fizyczna to nie tylko dobry sposób na piękną sylwetkę i odstresowanie się, ale też metoda na zachowanie zdrowia. Każda forma ruchu jest dobra. Badacze z Uniwersytetu w Sydney wykazali jednak, że ryzyko chorób sercowych i śmiertelności było najniższe u osób, które ćwiczą wieczorem.",
      • "content": "Choroby przewlekłe, takie jak choroby układu krążenia, należą do najczęstszych przyczyn zgonów. Choroba wieńcowa jest głównym powodem, który w 2021 r. odpowiadał za 7,3 proc. wszystkich śmierci w Niemczech. Pięć z 10 najczęstszych przyczyn zgonów można przypisać chorobom serca. Oprócz odpowiedniej diety, dla zachowania zdrowia kluczową rolę odgrywają także ćwiczenia fizyczne . Wieloletnie badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Sydney pozwoliło niedawno określić idealną porę dnia na ćwiczenia. Zespół badawczy z Uniwersytetu w Sydney zbadał związek między czasem umiarkowanej i intensywnej aktywności fizycznej a ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, chorób mikronaczyniowych (np. chorób nerek, upośledzenia wzroku) i śmiertelności u dorosłych z otyłością oraz z cukrzycą. Te produkty to \"bezczelne zdzierstwo\". Nie daj się nabrać na wysokobiałkową ściemę. Naukowiec: ludzie niepotrzebnie wydają majątek W sumie naukowcy przeanalizowali dane 29 tys. 836 osób dorosłych w średnim wieku 62,2 lat. Aktywności obejmowały spacery, jazdę na rowerze i inne sporty, ale także na przykład ogrodnictwo — wszelkie ćwiczenia, które pobudzają serce. Badani zostali podzieleni na cztery grupy: ćwiczący wcześnie (od 6 rano do 12 po południu), ćwiczący po południu (od 12 do 18), ćwiczący wieczorem (od 18 do północy), grupa referencyjna, która nie uprawiała sportu. Zaskakujące wyniki Okres obserwacji wynosił osiem lat. Liczbę zachorowań i zgonów w tym okresie wykorzystano do obliczenia, u której z grup ryzyko śmiertelności zmalało najbardziej. Wyniki pokazały wyraźnego zwycięzcę: u tych, którzy ćwiczyli wieczorem, ryzyko było najmniejsze . W porównaniu z grupą referencyjną osoby ćwiczące wieczorem były w stanie zmniejszyć ryzyko chorób mikronaczyniowych o 24 proc., chorób sercowo-naczyniowych o 36 proc., a ogólne ryzyko śmiertelności nawet o 61 proc. Przez dwa tygodnie robiłam jedno ćwiczenie. Efekty są zniewalające. \"Uczucie jest fantastyczne za każdym razem\" Osoby ćwiczące wcześnie rano i po południu również osiągały pozytywne wyniki, choć w mniejszym stopniu. Ryzyko śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny spadało o 33 proc. (ćwiczenia wcześnie rano) i 40 proc. (po południu) w porównaniu z grupą referencyjną. Choroby układu krążenia również występowały rzadziej: u osób ćwiczących wcześnie rano ryzyko było niższe o 17 proc., a u ćwiczących po południu — o 16 proc. U osób, które ćwiczyły rano, choroby mikronaczyniowe występowały o 21 proc. rzadziej niż w grupie niećwiczącej. Ci, którzy ćwiczyli po południu, chorowali na to schorzenie 16 proc. rzadziej. Co ważne, częstotliwość sesji treningowych okazała się ważniejsza dla zdrowia niż całkowity czas ich trwania. Lepszy jakikolwiek ruch niż jego brak W ciągu dnia dochodzi do fizjologicznych wahań poziomu cukru we krwi . Mogą być one nasilone przez otyłość i cukrzycę. Poziom cukru we krwi najbardziej wzrasta wieczorem — szczególnie u diabetyków. Aktywność fizyczna pomaga szybciej transportować glukozę krążącą we krwi do mięśni i normalizować poziom cukru. Pomaga to zapobiegać negatywnym konsekwencjom zdrowotnym, które mogą wynikać z wysokiego poziomu cukru we krwi — na przykład wysokiemu ciśnieniu, które może prowadzić do schorzeń serca. Kilogramy w dół. Ten napój działa jak Ozempic, ale jest znacznie zdrowszy i tańszy. Wszystkie potrzebne składniki znajdziemy w kuchni Wyniki pokazują, że aktywność fizyczna w godzinach wieczornych jest szczególnie korzystna dla zdrowia osób dorosłych z cukrzycą typu 2 lub podwyższonym ryzykiem tej choroby. To jednak wstępne wnioski, które wymagają weryfikacji w formie badań klinicznych. Niemniej jednak autorzy badania zalecają, aby osoby z nadwagą lub cukrzycą przeniosły aktywność fizyczną na godziny wieczorne, ponieważ jest to łatwy sposób na zmaksymalizowanie korzyści zdrowotnych. Wszystko sprowadza się do tego, że każdy ruch jest lepszy niż jego brak. Bez względu na to, o jakiej porze, zawsze warto wdrożyć sport do swojego harmonogramu.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:45:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/fq2k9kpTURBXy85MzY3ZDViYTE3NDBlYjBkMDE3Y2I1ZGIwNGFmYTNmZC5qcGeTlQMAzQMCzRy8zRAukwXNBLDNAqSTCaYyYzczZjUG3gABoTAB/zdjecie-pogladowe.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "wiadomosci",
      • "source_name": "Wiadomosci",
      • "source_priority": 37522,
      • "source_url": "https://wiadomosci.onet.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/wiadomosci.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "science",
        • "health"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • -
        "ai_org": [
        • "scient"
        ],
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "bcbc89d90820d64782d222a02f5ca956",
      • "title": "Hit. Nagrali, co syn Szczęsnego robił na murawie. I ta reakcja ojca!",
      • "link": "https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1189145/hit-nagrali-co-syn-szczesnego-robil-na-murawie-i-ta-reakcja-ojca",
      • -
        "keywords": [
        • "polska",
        • "hiszpania",
        • "la liga",
        • "fc barcelona",
        • "piłka nożna",
        • "piłka w europie",
        • "sportowybar",
        • "wojciech szczęsny",
        • "barcelona",
        • "piłka nożna w hiszpanii"
        ],
      • "creator": null,
      • "description": "Podczas świętowania mistrzostwa FC Barcelony, syn Wojciecha Szczęsnego, Liam, zaskoczył wszystkich swoimi umiejętnościami piłkarskimi. Młody Szczęsny popisał się efektownym strzałem przewrotką.",
      • "content": "Podczas świętowania mistrzostwa FC Barcelony, syn Wojciecha Szczęsnego, Liam, zaskoczył wszystkich swoimi umiejętnościami piłkarskimi. Młody Szczęsny popisał się efektownym strzałem przewrotką. W tym artykule dowiesz się o: Wojciech Szczęsny , mimo że nie zagrał w niedzielnym meczu FC Barcelony z Villarrealem, był jednym z bohaterów wieczoru. Po zakończeniu spotkania, które zakończyło się wynikiem 2:3, bramkarz odebrał medal i świętował zdobycie tytułu mistrzowskiego wraz z drużyną. Towarzyszyli mu najbliżsi, w tym żona Marina Łuczenko-Szczęsna oraz sześcioletni syn Liam. Na płycie Estadi Olimpic Lluis Companys młody Liam przyciągnął uwagę wszystkich obecnych. Ubrany w klubową koszulkę z nazwiskiem Szczęsny i numerem 25, z którym gra jego ojciec, pokazał swoje umiejętności piłkarskie. ZOBACZ WIDEO: Ależ to były emocje! Zobacz reakcje Flicka na gole w El Clasico W pewnym momencie Liam podbił piłkę, aby wykonać efektowny strzał przewrotką. Jednak jego tata nie pozwolił sobie na utratę gola, nawet podczas celebracji. Na załączonym nagraniu widać, jak Wojciech Szczęsny wybija piętą piłkę lecącą do bramki po strzale Liama. Na profilu Barca Times w serwisie X pojawił się wpis - \"Mały syn Szczęsnego z niesamowitym strzałem przewrotką, ale jego ojciec najwyraźniej nie ma w planach straty gola nawet podczas celebracji. Niegrzeczne\". Choć Szczęsny spędził mecz na ławce rezerwowych, jego refleks i koncentracja nie zawiodły. Polski bramkarz może jeszcze zagrać w ostatnim meczu sezonu przeciwko Athletikowi Bilbao, który odbędzie się 25 maja. Dotychczas Szczęsny wystąpił w 30 meczach, zachowując 14 czystych kont.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:44:11",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/682ae4471d3e42_13927388.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "sportowefakty",
      • "source_name": "Sportowe Fakty",
      • "source_priority": 68869,
      • "source_url": "https://sportowefakty.wp.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/sportowefakty.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "entertainment"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "26bb45bcc170038beee1995dc766a6da",
      • "title": "W wieku 50 lat został milionerem. Nigdy nie skończył żadnych studiów. \"To nie magia, a prosta arytmetyka\"",
      • "link": "https://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/50-latek-rzucil-prace-i-zwiedza-swiat-chcialem-zyc-na-wlasnych-zasadach/kc4jxc4",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Helmut Jonen żyje jak we śnie. W tym roku na jego konto wpłynie 325 tys. euro (ok. 1,4 mln zł), choć nie kiwnął nawet palcem. Na emeryturę przeszedł, mając 50 lat, od tego czasu podróżuje z żoną po świecie. Lata tylko w pierwszej klasie — mówi, że dzięki temu czuje się bardziej zrelaksowany. Z tego też powodu prawie zawsze nocuje w 5-gwiazdkowych hotelach. Jest milionerem, ale nie ma wyższego wykształcenia, nigdy też wiele nie odkładał. Znalazł inną drogę na zbicie majątku.",
      • "content": "Jonen mógł sobie pozwolić na to, by w wieku 50 lat przejść na emeryturę. Nikt mu nie pomagał, nie odziedziczył żadnego spadku po krewnych. Dzisiejszy 65-latek osiągnął to całkowicie samodzielnie — mimo że miał utrudniony start. Jest sierotą, dwukrotnie powtarzał klasę i nigdy nie poszedł na żadne studia. Gdy miał rok, trafił do rodziny zastępczej — został adoptowany przez parę z dwójką dzieci. Dziś uważa to za swego rodzaju dar. — Miałem szczęście, że trafiłem do kompletnej rodziny, wciąż jestem za to wdzięczny — mówi. Pasję do dużych liczb odziedziczył po przybranym ojcu, dyrektorze zarządzającym w firmie hurtowej. W 1982 r., kiedy miał 22 lata, ojciec dał mu 20 tys. marek (ok. 44 tys. zł) i powiedział: \"zrób coś z tymi pieniędzmi, ale nie zapominaj, że jesteś odpowiedzialny, jeśli coś pójdzie nie tak\". \"Mam 60 lat. I proszę was: nigdy nie popełniajcie moich błędów\" Ojciec zawsze uczył go, że własność wiąże się z odpowiedzialnością. — Prawdopodobnie myślał, że przepuszczę co najmniej połowę tej kwoty. Ja jednak większość z niej, dokładnie 19,5 tys. marek (ok. 43 tys. zł), zainwestowałem w akcje — mówi z nieskrywaną dumą. Inspirację do tego, by tak zrobić, zaczerpnął z reklamy dużej firmy zarządzającej aktywami. \"Nic nie działa bez akcji\" — przeczytał w niej. Podążył za tym sloganem i nabył akcje BASF, Mercedesa, Deutsche Bank i E.ON. Stosunkowo niewielka kwota rozbudziła w nim wielkie marzenia. Czy mógłby dalej inwestować, tak, by w pewnym momencie życia móc pozwolić sobie na to, by przestać pracować? Takie myśli krążyły mu wówczas po głowie. Zaczął przeliczać i tworzyć arkusze kalkulacyjne. — Zgłębiłem temat i obliczyłem, że rynek akcji może przynosić ok. 9 proc. zysku rocznie brutto — mówi. Podjął wówczas decyzję, by co roku odkładać 10 proc. swojej pensji. \"Marzenie o wolności finansowej nie jest niczym nowym\" Obliczył, że jeśli odpowiednio zainwestuje swoje oszczędności, za 35 lat — czyli po pięćdziesiątce — będzie mógł przejść na emeryturę. Nie przewidział jednego — że nadejdzie kryzys, który paradoksalnie pomoże mu jeszcze szybciej spełnić jego marzenie. — Bogactwo jest wtedy, gdy możesz żyć tak, jak chcesz, bez zamartwiania się o sprawy finansowe. Do tego dążyłem przez całe życie — twierdzi. Nawiasem mówiąc, nie był wtedy jedyny. — Marzenie o wolności finansowej nie jest niczym nowym, nawet jeśli wielu młodych ludzi tak dziś myśli. Snuło je wiele osób już w czasach mojej młodości — mówi. Krach na giełdzie, który nastąpił zaledwie pięć lat później, w 1987 r., był dla niego wstrząsem. — Po raz pierwszy miałem w portfelu 100 tys. marek (217 tys. 993 zł), byłem wniebowzięty — pięciokrotnie zwiększyłem kwotę, którą dał mi ojciec! Ceny akcji stale i gwałtownie rosły. Potem jednak nastąpił krach i jedna czwarta pieniędzy nagle przepadła. Trudno było zachować spokój. Ale nie sprzedałem akcji i to zaprocentowało — mówi Jonen. Życie zaczyna się na emeryturze! Nawet nie wiecie, ile możecie nauczyć się od starszych Skoncentrował się na dywidendach — częściowo po to, by być bardziej niezależnym od wahań na giełdzie. — Dzięki temu spokojniej znosiłem wzloty i upadki, dywidendy są w miarę bezpieczne — mówi. Podczas gdy ceny akcji w czasach kryzysu często drastycznie spadają, dywidendy są co do zasady bardziej odporne na zmiany. Również mogą jednak tracić na wartości. Przykładowo po kryzysach z 2001 i 2007 r. ich wartość spadła średnio o 5-25 proc. Te wahania często dotyczą jednak określonych sektorów — w czasie kryzysu finansowego najbardziej cierpi sektor finansowy. Im bardziej Jonen zagłębiał się w ten temat, tym bardziej chciał zajmować się nim zawodowo. Wiele raz aplikował do banków, ale raz po raz odsyłany był z kwitkiem. Dopiero po dwóch latach się udało. Został zatrudniony przez amerykański bank Merrill Lynch w Duesseldorfie. Wspomina, że łatwo nie było. — To było jak w filmie \"Wilk z Wall Street\". Razem z wieloma innymi pracownikami rozmawiałem przez telefon i musiałem przekonać klientów do zakupu akcji — mówi. Zadziałał element rywalizacji — co miesiąc bank publikował informację, którzy pracownicy zarobili najwięcej prowizji. Osoby znajdujące się w gronie 10 proc. najgorszych pracowników mieli złą opinię w banku. Jego wyniki zawsze były jednak dobre, więc i pensja rosła, a on budował sobie bazę klientów. Po trzech latach przeniósł się do Rabobanku w Holandii. Nadal zajmował się tam obsługą papierów wartościowych zamożnych klientów. To dodało mu dodatkowej motywacji do działania. — Naprawdę mnie to zachęciło — mówi. Emeryt zbiera śmieci i jest milionerem. Właśnie kupuje dziesiąty dom. \"Żyję oszczędnie, tak się wychowałem\" Po kilku latach przeniósł się ponownie, tym razem do szwajcarskiego banku UBS. Jego żona, dziennikarka, przeprowadziła się z nim do Szwajcarii i zatrudniła się w firmie ubezpieczeniowej. — Oszczędzaliśmy razem, ale nigdy nie było tak, byśmy zostali bez niczego, zawsze jeździliśmy na wspaniałe wakacje — mówi. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że był w uprzywilejowanej pozycji — nie mieli dzieci oraz dysponowali dwoma całkiem niezłymi wypłatami. Wolność życia na własnych zasadach W międzyczasie jego majątek systematycznie rósł — wkrótce zaczął liczyć go w milionach. Potem jednak nadszedł kryzys finansowy lat 2007-2009, przez który stracił praktycznie połowę oszczędności. Mimo to ze stoickim spokojem kontynuował proces kupowania akcji. Pocieszał się tym, że po kryzysie może nabyć je znacznie taniej. — Nie było to łatwe, bo wszyscy mówili, że system finansowy jest u granic swoich możliwości — mówi. Uważa, że jego doświadczenie pozwoliło mu zachować spokój w tamtym czasie. — Najgorszą rzeczą był pierwszy krach, który przeżyłem, ten z 1987 r. Wszystkiego trzeba się nauczyć — mówi. Wytrwałość się opłaciła. — Po kryzysie, ceny akcji ponownie wystrzeliły w górę, znacznie bardziej niż mogłem to sobie wyobrazić — mówi. W wieku 53 lat doczekał momentu, gdy na jego konto zaczęły wpływać zyski z dywidend w wysokości ok. 200 tys. euro (ok. 851 tys. zł) rocznie. Stwierdził, że to mu wystarczy, by zrezygnować z pracy i przejść na emeryturę. Jego żona zrobiła to samo. Choć zawsze lubił swoją pracę, przyznaje, że to było nieopisane uczucie wiedzieć, że już nigdy nie będzie musiał pracować, jeśli nie będzie chciał. — To była wolność życia na własnych zasadach — mówi. Dziś ma majątek w wysokości między 8 a 10 mln euro (34-43 mln zł), wszystko zależy od obecnej sytuacji na giełdzie. Dziennikarze \"Die Welt\" widzieli dokumenty, które potwierdzają tę sumę. Jonen nie ma jednak zamiaru ruszać portfela. Patrzy tylko na dywidendy, z których zyski wzrosły do 325 tys. euro (ok. 1,4 mln zł) rocznie. Czy nigdy nie myślał o spieniężeniu portfela, na przykład na ładną willę z basenem? Twierdzi, że nie . Mieszka z żoną w pięknym apartamencie w Bonn. — Nie przepadamy za ogrodnictwem, mamy tu bardzo miłych sąsiadów. Lubimy też podróżować. Co mielibyśmy robić z tyloma pokojami? — pyta. Co więcej, dla niego symbolem bogactwa nie jest posiadanie jachtów czy willi. — Bycie bogatym oznacza bycie wolnym. Wolnym od zmartwień finansowych i wolnym w zakresie organizowania swojego życia tak, jak się chce. Do tego dążyłem przez całe życie — mówi. \"W każdej kuchni naszych znajomych jest Thermomix\". Klasa średnia inwestuje w dom Nadal interesuje się akcjami. Dzień zaczyna od lektury prasy — \"Handelsblatt\", \"The Wall Street Journal\", \"Die Welt\", \"The New York Times\". Następnie pochyla się nad raportami kwartalnymi i analizami akcji spółek. Czasem spędza nad nimi godziny. — Ale patrzę tylko na liczby, ignoruję wnioski analityków — mówi. Jeśli chodzi o kluczowe dane, interesuje go zysk, wskaźnik cena/zysk lub przepływy pieniężne. Nawiasem mówiąc, nie widzi obecnie wielu dobrych okazji do zakupu. Na tę chwilę w swoim portfelu ma 104 akcje — banku J.P. Morgan, producenta farmaceutyków Merck, producenta samochodów BMW i firm spożywczych, takie jak Unilever, Nestle i Coca-Cola. Posiada również pięć dywidendowych funduszy ETF [funduszy notowanych na giełdzie, ich udziały są przedmiotem obrotu na giełdzie]. Prawie nigdy nie patrzy na ceny akcji w swoim portfelu, ponieważ, jego zdaniem, prowadzi to tylko do stresu. — Zawsze powtarzałem sobie: pieniądze dla ciebie pracują, po prostu zostaw je w spokoju — mówi. Dzięki codziennemu przeglądaniu wiadomości i analiz giełdowych nigdy się nie nudzi, nawet na emeryturze. Stara się również dzielić swoimi doświadczeniami z młodymi ludźmi na Instagramie, gdzie obserwuje go 75 tys. osób. Prawie codziennie publikuje jakiś wpis. Uważa, że jego głos jest tam ważny, ponieważ w przeciwieństwie do wielu innych osób, nie ma w tym żadnego interesu, nie chce się w ten sposób dorobić, bo już nie musi. Po co więc to robi? — Sprawia mi to przyjemność — mówi. Ma również dwójkę dorosłych już chrześniaków, z którymi dzieli się swoją wiedzą. Razem z żoną wspierają też organizację charytatywną na rzecz dzieci chorych na raka w Bonn. To nie magia, a arytmetyka Co doradziłby ludziom, którzy chcieliby zabezpieczyć finansowo swoją przyszłość? — Zostanie milionerem to nie magia, to prosta arytmetyka. Jeśli rozumiesz liczby, możesz zaplanować swój cel, jakim jest niezależność finansowa — mówi. Radzi, by zainteresować się funduszami ETF i akcjami. Dodaje jednak, że same chęci nie wystarczą. — Sekret polega na tym, że trzeba to robić bez względu na wszystko — mówi. Dodaje, że zawsze trzeba opierać się pokusie wykorzystania aktywów, które rosną w portfelu. Największym błędem, który popełnia dziś wiele osób, jest — jego zdaniem — zbyt częste przyglądanie się cenom akcji. Kiedy ludzie widzą, że one spadają, często ze strachu sprzedają akcje. To tylko prowadzi do niepotrzebnego stresu. Sprawdź, czy jesteś klasą średnią, czy bogaczem. Policzyliśmy to [NAJNOWSZE DANE] — Jak już powiedziałem, pieniądze pracują na nas, trzeba zostawić je w spokoju — mówi. Jego zdaniem sztuka nie polega na tym, by wyczuć najlepszy czas na rynku. Klucz w tym, by pozostać inwestorem bez względu na to, co się na nim dzieje. Mówi też, że trzeba odpowiednio wcześnie zacząć i być konsekwentnym. Uważa, że zbyt mało ludzi inwestuje w akcje . — Wiele osób myśli o emeryturze dopiero w wieku 40 lub 50 lat. To często za późno. Trzeba zacząć planować jak najwcześniej, bo w tym przypadku czas odgrywa decydującą rolę — mówi. Dodaje, że sam nie jest nieomylny. Przegapił m.in. kilka świetnych okazji, takich jak Google i Amazon. Nawiasem mówiąc, do dziś lubi oszczędzać. Korzysta ze specjalnych stron ze zniżkami, gdzie znajduje bilety na loty w pierwszej i biznes klasie w niższej cenie. W sumie na długodystansową podróż z luksusowym hotelem wydają z żoną średnio od 10 tys. do 20 tys. euro (od 43 tys. do 85 tys. zł). Jego zdaniem nie jest to wcale za dużo. — Większość ludzi marzy o szybkim wzbogaceniu się. To jednak iluzja. Bogactwo przychodzi dzięki cierpliwości, dyscyplinie i długoterminowemu myśleniu. Nie ma drogi na skróty — mówi Jonen. — Większość milionerów, których znam, dorobiła się majątku dopiero w wieku 60 lub 70 lat. To proces, który trwa dziesięciolecia. Trzeba być gotowym na to, by dziś obejść się bez pieniędzy, po to, aby jutro być wolnym. To jest prawdziwy sekret bogactwa — dodaje.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:42:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/bNUk9kpTURBXy83MTZlMzFmNGYwZmYxZTk2NzU3NWM3YmU0YTQ0MDc1Zi5qcGeTlQPMlgDNBqPNA7yTBc0EsM0CpJMJpmYwZTk5MwbeAAGhMAE/helmut-jonen-65-l-z-bonn.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "wiadomosci",
      • "source_name": "Wiadomosci",
      • "source_priority": 37522,
      • "source_url": "https://wiadomosci.onet.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/wiadomosci.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "science",
        • "health"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "cd40c7a8ab33d0a19bd2b53e04e61b9a",
      • "title": "Zagraniczny transfer. On odejdzie z Rakowa Częstochowa",
      • "link": "https://transfery.info/aktualnosci/zagraniczny-transfer-on-odejdzie-z-rakowa-czestochowa/243441",
      • "keywords": null,
      • -
        "creator": [
        • "Patryk Krenz"
        ],
      • "description": "Raków Częstochowa planuje przebudowę środkowej linii. Z klubu po ponad pięciu latach odejdzie Ben Lederman - przekazał Tomasz Włodarczyk. Wiele wskazuje na to, że dołączy do Maccabi Tel Awiw.",
      • "content": "Raków Częstochowa planuje przebudowę środkowej linii. Z klubu po ponad pięciu latach odejdzie Ben Lederman - przekazał Tomasz Włodarczyk. Wiele wskazuje na to, że dołączy do Maccabi Tel Awiw. Ben Lederman niebawem pożegna się z Rakowem Częstochowa. Choć w przeszłości potrafił pokazać się z dobrej strony, ostatnie miesiące były dla niego zdecydowanie słabsze. Spadek formy i konkurencja w środku pola sprawiły, że wypadł z podstawowego składu i coraz rzadziej pojawiał się na boisku. W przerwie zimowej pojawiały się pogłoski o potencjalnym transferze 25-latka, ale żadna z rozmów nie przyniosła konkretów. Zawodnik pozostał w klubie, jednak nie udało mu się odzyskać zaufania Marka Papszuna. Szkoleniowiec „Medalików” w jednej z wypowiedzi zaznaczył, że nie ma większych zastrzeżeń do podejścia i pracy Ledermana, ale podkreślił, że obecna rywalizacja w środku pola jest wyjątkowo silna. Jego zdaniem duet Koczerhin-Berggren odpowiadał lepiej potrzebom drużyny. Popularne Previous Raków Częstochowa znalazł stadion na europejskie puchary. Wyrzucił z kolejki dwa kluby OFICJALNIE: Komunikat Puszczy Niepołomice po spadku z Ekstraklasy Gracz Śląska Wrocław nie czekał do końca sezonu! Porozumiał się już z klubem z Ekstraklasy Bajońska oferta dla gwiazdy Lecha Poznań?! Bardzo go chcą POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem Prezes Stali Mielec przyznał się do błędu. „Zatrudnienie go było kompletną pomyłką” Korona Kielce dostała ofertę za Mariusza Fornalczyka. Prosto od konkurenta z Ekstraklasy To będzie nowy klub Gonçalo Feio?! Agent już działa Next Kontrakt pomocnika obowiązuje tylko do końca czerwca tego roku. Umowa zawierała możliwość przedłużenia jej o kolejne dwanaście miesięcy, ale Raków nie skorzysta z tej opcji. Tomasz Włodarczyk przekazał, że definitywnie rozstanie z niedoszłym reprezentantem Polski jest przesądzone. - Nie jest wielką tajemnicą, że będzie przebudowa środka pola. Na pewno odchodzi Ben Lederman. Z tego co słyszę, to za granicę. Jest to sprawa przesądzona. Kilka klubów z Ekstraklasy o niego pytało - poinformował dziennikarz portalu Meczyki.pl. Wszystko wskazuje na to, że następnym przystankiem w karierze 25-latka będzie Maccabi Tel Awiw, a więc 25-krotny mistrz Izraela.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:41:33",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://transfery.info/img/photos/103683/1500xauto/ben-lederman.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "transfery",
      • "source_name": "Transfery Info",
      • "source_priority": 1964288,
      • "source_url": "https://transfery.info",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/transfery.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {
      • "article_id": "76e6d5208d0cc1bc3382f10a1fd0b3e9",
      • "title": "Trzaskowski zaliczył incydent. Tak zareagował na wynik Brauna. „Nie chciałbym, żeby...”",
      • "link": "https://nczas.com/2025/05/19/trzaskowski-zaliczyl-incydent-tak-zareagowal-na-wynik-brauna-nie-chcialbym-zeby/",
      • -
        "keywords": [
        • "temat dnia",
        • "wiadomości",
        • "polska"
        ],
      • -
        "creator": [
        • "MMC"
        ],
      • "description": null,
      • "content": "Politycy koalicji rządzącej, po wysokim wyniku Grzegorza Brauna, grzmią o rzekomym „antysemityzmie” w Polsce. Z kolei środowisko PiS liczy na przejęcie elektoratu lidera Konfederacji Korony Polskiej w II turze. Przypomnijmy, że dziś rano ukazały się oficjalne wyniki wyborów prezydenckich. Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze 100% komisji wyborczych. Frekwencja wyniosła 67,31%. Rafał Trzaskowski – 31,36% Karol Nawrocki – 29,54% Sławomir Mentzen – 14,80% Grzegorz Braun – 6,34% Szymon Hołownia – 4,99% Adrian Zandberg – 4,86% Magdalena Biejat – 4,23% Krzysztof Stanowski – 1,24% Joanna Senyszyn – 1,09% Marek Jakubiak – 0,77% Artur Bartoszewicz – 0,49% Maciej Maciak – 0,19% Marek Woch – 0,09% PILNE! Znamy oficjalne wyniki wyborów prezydenckich. Ścisk na czele. Duży sukces Mentzena i Brauna – Praca, praca. Trzeba wszystkich przekonywać, Jestem przekonany, że wygram, natomiast dużo, dużo pracy przed nami. Mówiłem że będzie na żyletki, jest na żyletki. Wszyscy wyborcy są kluczowi, trzeba rozmawiać absolutnie ze wszystkimi, wydaje mi się, że najważniejsze są po prostu argumenty – powiedział dziennikarzom o planie na II turę wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy skomentował także wynik Grzegorza Brauna. – Niepokoi mnie poparcie dla skrajnej prawicy, bardzo mnie niepokoi, dlatego że nie chciałbym, żeby Polska była opanowana przez ludzi o skrajnych poglądach i to jest dzisiaj najważniejsze, że naprawdę potrzebny jest spokój i współpraca, a nie totalny chaos i awantura i o tym na pewno będzie ta druga tura – grzmiał. – Przed nami wybór między Polską normalną a Polską radykalną. I wszyscy widzimy że Karol Nawrocki to najbardziej radykalny polityk PiS, który ma poglądy bardzo zbliżone do pana Brauna. Otrzymuję mnóstwo tego typu sygnałów, że Polacy się obawiają tego, co się stało, ale to się nie ma czego bać. Trzeba po prostu wziąć sprawy w swoje ręce i iść zagłosować w II turze – dodał. W „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24 Jacek Sasin wyraził natomiast nadzieję na przejęcie w II turze elektoratu Brauna przez Karola Nawrockiego. – Ten wyścig można powiedzieć, w pewnym sensie zaczyna się od nowa dzisiaj i to od nas będzie zależało, od tych, którzy wspieramy Karola Nawrockiego, ilu wyborców uda nam się przekonać do tego, żeby na niego zagłosowało w II turze. Rzeczywiście wydaje się, że ci wyborcy, którzy głosowali na Sławomira Mentzena, na Grzegorza Brauna są jakby takim naturalnym zapleczem, tym nowym zapleczem, poszerzonym, Karola Nawrockiego – stwierdził Jacek Sasin. Pani @elzbietawitek ... jakieś pomysły, żeby zachęcić wyborców Brauna do poparcia waszego kandydata? pic.twitter.com/obfFUYF7CE — Wolność__Słowa (@WolnoscO) May 19, 2025 – My nie dzielimy wyborców na lepszych i gorszych, dla nas wszyscy wyborcy są ważni, wszyscy Polacy są ważni, niezależnie od tego, jakie mają poglądy i tak Karol Nawrocki będzie postępował w II turze. Na pewno to też nie jest tak i nie mówmy, że te 6,5 proc. ludzi, którzy zagłosowali na Grzegorza Brauna, to są wszyscy zwierzęcy antysemici – oświadczył. Do jego słów odniósł się także na antenie TVN24 Grzegorz Schetyna. – Chcę się odnieść do tego, o czym mówił premier Sasin. Ja bardzo wyraźnie chcę powiedzieć, jeżeli będziecie, ta narracja zostanie utrzymana i będziecie mieli pokusę odwoływania się w tej kampanii, w tych 12 dniach, które są przed II turą, do polityki, aktywności i Grzegorza Brauna jako polityka, to jest wasz koniec. Są granice, których przekroczyć nie można i nie można ich zaakceptować, i tu nie ma żadnej ceny – grzmiał. Tagi: Grzegorz Braun Grzegorz Schetyna II tura Jacek Sasin Karol Nawrocki Rafał Trzaskowski",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:41:00",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://nczas.info/wp-content/uploads/2025/05/Trzaskowski-Braun-696x464.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "nczas",
      • "source_name": "Nczas",
      • "source_priority": 829777,
      • "source_url": "https://nczas.com",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/nczas.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "top"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "poland,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "ce74d9365844198c74fc926182090895",
      • "title": "Antyimigrancka prawica na drugim miejscu w Portugalii. \"Zakończyliśmy system dwupartyjny\"",
      • "link": "https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/wybory-2024-sukces-skrajnej-prawicy-w-portugalii/vhkj5v2",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "W wyborach parlamentarnych w Portugalii 18 maja drugie miejsce po rządzącym centroprawicowym Sojuszu Demokratycznym (AD) zajęła antyimigrancka, skrajnie prawicowa partia Chega. Przywódca ugrupowania André Ventura, który w kampanii głosił, że \"Portugalia jest zalewana nielegalną imigracją i korupcją\", uzyskał rekordową liczbę głosów. Pod względem liczby miejsc w parlamencie, Chega zrównała się z Partią Socjalistyczną.",
      • "content": "Sukces Chegi nie oznacza jednak, że partia będzie sprawowała władzę. Premier Luis Montenegro, umiarkowany konserwatysta i lider Sojuszu Demokratycznego, odmówił rozmów z rywalem. Przedterminowe wybory, do których doszło w Portugalii, poprawiły wynik partii rządzącej, ponownie jednak nie pozwoliły zdobyć jej większości parlamentarnej, co prawdopodobnie oznacza kolejny rząd mniejszościowy. Portugalia przesuwa się w prawo Wzrost popularności Chegi oznacza jednak zwiększone naciski na AD, by przesunęła się w prawo. Partia Ventury, byłego księdza i komentatora sportowego, poprawiła swój wynik z 18 proc. w poprzednich wyborach w marcu 2024 roku do 22,6 proc. Co do AD, jej wynik wzrósł o 3,4 punktu procentowego do 32,1 proc. Partii nie zaszkodziły więc kontrowersje wokół premiera Montenegro, którego rząd upadł po przegranym wotum zaufania w związku z rzekomym brakiem zbycia udziałów w założonej przez siebie firmie. W reakcji na najgorszy wynik od 1987 roku, lider Partii Socjalistycznej Pedro Nuno podał się do dymisji. Zajmując 58 miejsc w parlamencie, socjaliści zremisowali jednak z partią Ventury, przy 86 fotelach dla AD. Cztery nieobsadzone mandaty, które wybierają żyjący zagranicą, zostaną poznane pod koniec tego tygodnia. Jak podkreśla \"Financial Times\", założona w 2019 r. Chega odwołuje się do społecznych niepokojów w dziesięciomilionowym państwie, w którym liczba ludności urodzonej zagranicą od 2017 r. wzrosła z 4 proc. do 15 proc. W odpowiedzi na skrajnie prawicową konkurencję, rząd Montenegro odszedł od liberalnej polityki imigracyjnej, którą prowadził wcześniejszy gabinet socjalistów, wprowadzając bardziej restrykcyjne zasady \"regulacji i humanitaryzmu\".",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:40:35",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/OvNk9kpTURBXy9mOTgxOWY2MTI5MTdlNzA2N2NkNWVmMjAyNTdjZGNhNC5qcGeRkwLNBLAA3gABoTAB",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "businessinsider_pl",
      • "source_name": "Business Insider",
      • "source_priority": 512471,
      • "source_url": "https://businessinsider.com.pl",
      • "source_icon": null,
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "business"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "entertainment",
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "portugal,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "8585d065b2d47b9336d41f7f6da0ae90",
      • "title": "„To przesądzone”. On odejdzie z Rakowa Częstochowa",
      • "link": "https://transfery.info/aktualnosci/to-przesadzone-on-odejdzie-z-rakowa-czestochowa/243441",
      • "keywords": null,
      • -
        "creator": [
        • "Patryk Krenz"
        ],
      • "description": "Raków Częstochowa planuje przebudowę środkowej linii. Z klubu po ponad pięciu latach odejdzie Ben Lederman - przekazał Tomasz Włodarczyk. Wiele wskazuje na to, że dołączy do Maccabi Tel Awiw.",
      • "content": "Raków Częstochowa planuje przebudowę środkowej linii. Z klubu po ponad pięciu latach odejdzie Ben Lederman - przekazał Tomasz Włodarczyk. Wiele wskazuje na to, że dołączy do Maccabi Tel Awiw. Ben Lederman niebawem pożegna się z Rakowem Częstochowa. Choć w przeszłości potrafił pokazać się z dobrej strony, ostatnie miesiące były dla niego zdecydowanie słabsze. Spadek formy i konkurencja w środku pola sprawiły, że wypadł z podstawowego składu i coraz rzadziej pojawiał się na boisku. W przerwie zimowej pojawiały się pogłoski o potencjalnym transferze 25-latka, ale żadna z rozmów nie przyniosła konkretów. Zawodnik pozostał w klubie, jednak nie udało mu się odzyskać zaufania Marka Papszuna. Szkoleniowiec „Medalików” w jednej z wypowiedzi zaznaczył, że nie ma większych zastrzeżeń do podejścia i pracy Ledermana, ale podkreślił, że obecna rywalizacja w środku pola jest wyjątkowo silna. Jego zdaniem duet Koczerhin-Berggren odpowiadał lepiej potrzebom drużyny. Popularne Previous Raków Częstochowa znalazł stadion na europejskie puchary. Wyrzucił z kolejki dwa kluby OFICJALNIE: Komunikat Puszczy Niepołomice po spadku z Ekstraklasy Gracz Śląska Wrocław nie czekał do końca sezonu! Porozumiał się już z klubem z Ekstraklasy Bajońska oferta dla gwiazdy Lecha Poznań?! Bardzo go chcą POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem Prezes Stali Mielec przyznał się do błędu. „Zatrudnienie go było kompletną pomyłką” Korona Kielce dostała ofertę za Mariusza Fornalczyka. Prosto od konkurenta z Ekstraklasy To będzie nowy klub Gonçalo Feio?! Agent już działa Next Kontrakt pomocnika obowiązuje tylko do końca czerwca tego roku. Umowa zawierała możliwość przedłużenia jej o kolejne dwanaście miesięcy, ale Raków nie skorzysta z tej opcji. Tomasz Włodarczyk przekazał, że definitywnie rozstanie z niedoszłym reprezentantem Polski jest przesądzone. - Nie jest wielką tajemnicą, że będzie przebudowa środka pola. Na pewno odchodzi Ben Lederman. Z tego co słyszę, to za granicę. Jest to sprawa przesądzona. Kilka klubów z Ekstraklasy o niego pytało - poinformował dziennikarz portalu Meczyki.pl. Wszystko wskazuje na to, że następnym przystankiem w karierze 25-latka będzie Maccabi Tel Awiw, a więc 25-krotny mistrz Izraela.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:39:26",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://transfery.info/img/photos/103683/1500xauto/ben-lederman.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "transfery",
      • "source_name": "Transfery Info",
      • "source_priority": 1964288,
      • "source_url": "https://transfery.info",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/transfery.png",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "sports"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • "ai_region": null,
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "ace39ae5dc77f5d3573f1cdc57ede632",
      • "title": "EU and UK ink partnership deal on security, fisheries and energy",
      • "link": "https://www.politico.eu/article/eu-and-uk-ink-partnership-deal-on-security-fisheries-and-energy/",
      • -
        "keywords": [
        • "budget",
        • "infrastructure",
        • "policing",
        • "procurement",
        • "energy and climate",
        • "uk",
        • "cybersecurity",
        • "energy",
        • "cooperation",
        • "hybrid threats",
        • "financial services",
        • "energy and climate uk",
        • "balkans",
        • "agriculture and food",
        • "technology",
        • "rights",
        • "defense",
        • "maritime",
        • "trade uk",
        • "migration",
        • "security",
        • "financial services uk",
        • "trade",
        • "negotiations",
        • "mobility",
        • "technology uk",
        • "resilience",
        • "safety",
        • "critical infrastructure"
        ],
      • -
        "creator": [
        • "Jon Stone, Nicholas Vinocur"
        ],
      • "description": "The deal comes nearly a decade after the UK voted to leave the European Union.",
      • "content": "LONDON — Britain and the European Union have agreed a new defense and security pact as part of Keir Starmer's \"reset\" of relations with Brussels. The two capitals also agreed to extend generous fishing rights in British waters for another 12 years, until 2038. And they agreed to work towards agreements in energy, agrifood rules, climate, migration and policing, and mobility of people. Negotiators worked late into the night on Sunday to strike the accord ahead of a summit in London on Monday. It comes after EU member countries hinted that the reset of relations was dependent on extending EU fishing access in British waters. The security and defense pact formalizes cooperation between the two sides on matters such as hybrid warfare, cybersecurity, resilience of critical infrastructure and maritime safety. On defense, the deal opens the way to the United Kingdom to participate in joint EU procurement programs. Further negotiations will be required for the U.K. to access the EU's € 150 billion SAFE rearmament programme, however, with budget contributions from London the price of entry. Under the new deal, UK Foreign Secretary David Lammy and EU High Representative Kaja Kallas will hold a dialogue once per semester, in addition to regular exchanges on Russia-Ukraine, hybrid threats and Western Balkans, according to one of the diplomats. EU and UK leaders are set to finalize the agreement later on Monday during a summit in London.",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:38:57",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "https://www.politico.eu/cdn-cgi/image/width=1160,height=822,quality=80,onerror=redirect,format=auto/wp-content/uploads/2025/05/19/13031552-scaled.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "politico_eu",
      • "source_name": "Politico Europe",
      • "source_priority": 3686,
      • "source_url": "https://www.politico.eu",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/politico_eu.png",
      • "language": "english",
      • -
        "country": [
        • "united kingdom",
        • "ireland",
        • "spain",
        • "france",
        • "germany",
        • "switzerland",
        • "poland",
        • "netherland",
        • "hungary",
        • "italy",
        • "belgium",
        • "austria",
        • "greece",
        • "sweden",
        • "norway",
        • "portugal",
        • "romania",
        • "czech republic",
        • "finland",
        • "denmark"
        ],
      • -
        "category": [
        • "other"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "government"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "london,england,united kingdom,europe",
        • "britain"
        ],
      • -
        "ai_org": [
        • "european union."
        ],
      • "duplicate": false
      },
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {},
    • -
      {
      • "article_id": "9aea02d8444972dfa27a7bb3df937faf",
      • "title": "Norweskie mdia: wybory prezydenckie zdecydują jaka Polska będzie w UE",
      • "link": "https://www.bankier.pl/wiadomosc/Norweskie-mdia-wybory-prezydenckie-zdecyduja-jaka-Polska-bedzie-w-UE-8944498.html",
      • "keywords": null,
      • "creator": null,
      • "description": "Od wyników wyborów prezydenckich zależeć będzie, czy Polska stanie się aktywnym członkiem UE, czy dołączy do grupy krajów eurosceptycznych - piszą norweskie media komentując pierwszą turę wyborów. Podkreślane jest kluczowe znaczenie praw kobiet, zwrócono też uwagę na sukces kandydatów skrajnej prawicy.",
      • "content": "Od wyników wyborów prezydenckich zależeć będzie, czy Polska stanie się aktywnym członkiem UE, czy dołączy do grupy krajów eurosceptycznych - piszą norweskie media komentując pierwszą turę wyborów. Podkreślane jest kluczowe znaczenie praw kobiet, zwrócono też uwagę na sukces kandydatów skrajnej prawicy. fot. PaulSat / / Shutterstock Dziennik \"VG\" zaznaczył, że wynik rywalizacji między Rafałem Trzaskowskim, a Karolem Nawrockim w drugiej turze na długie lata określi pozycję polskich kobiet, szczególnie w zakresie praw reprodukcyjnych. W opinii Milly Totland, relacjonującej przebieg wyborów z Warszawy, Polska staje się jednym z najważniejszych krajów w Europie, ale wybór między konserwatywnym Nawrockim i centrowym Trzaskowskim może mieć przełomowe znaczenie dla Polek żyjących w warunkach jednego z najsurowszych w Europie prawa antyaborcyjnego. Korespondentka dziennika \"Aftenposten\" Ingrid Brekke zwróciła uwagę, że sukces lub porażka Trzaskowskiego zdecydują o losach koalicyjnego rządu. Przypomniała, że choć popierany przez PiS Nawrocki spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem i eurosceptycznym kandydatem na prezydenta Rumunii George Simionem, skandal związany z mieszkaniem uzyskanym w niejasnych okolicznościach od starszego człowieka, będzie twardym orzechem do zgryzienia dla jego sztabowców. Zobacz także Jak sztuczna inteligencja wpłynie na pracę księgowych Najważniejszym graczem przed drugą turą stał się - według Brekke - Sławomir Mentzen, którego korespondentka określiła w swojej relacji z Warszawy jako “antyukraińskiego i ultrakonserwatywnego ekstremistę”. W niedzielnych wyborach w Norwegii wzięło udział niemal 21 tysięcy Polaków, którzy głosowali w 17 obwodowych komisjach wyborczych. Największe poparcie w pierwszej turze zdobył Trzaskowski - 31,8 proc. głosów. Na drugim i trzecim miejscy znaleźli się odpowiednio Mentzen - 22,8 proc. i Grzegorz Braun - 13,4 proc. O jedną dziesiątą punktu procentowego mniej zdobył Nawrocki. Kolejne miejsce z 6,1 proc. głosów zajął Adrian Zandberg, dalej uplasowali się Magdalena Biejat - 5,1 proc. i Szymon Hołownia - 3,5 proc. Z Oslo Mieszko Czarnecki (PAP) cmm/ ap/ lm/ Źródło: PAP",
      • "pubDate": "2025-05-19 08:36:35",
      • "pubDateTZ": "UTC",
      • "image_url": "http://galeria.bankier.pl/p/0/6/8ce1e06bbf7447-948-568-28-80-1871-1122.jpg",
      • "video_url": null,
      • "source_id": "bankier",
      • "source_name": "Bankier",
      • "source_priority": 116836,
      • "source_url": "https://www.bankier.pl",
      • "source_icon": "https://i.bytvi.com/domain_icons/bankier.jpg",
      • "language": "polish",
      • -
        "country": [
        • "poland"
        ],
      • -
        "category": [
        • "business"
        ],
      • "sentiment": "neutral",
      • -
        "sentiment_stats": {},
      • -
        "ai_tag": [
        • "awards and recognitions"
        ],
      • -
        "ai_region": [
        • "poland,europe"
        ],
      • "ai_org": null,
      • "duplicate": false
      }
    ],
  • "nextPage": "1747643795347124833"
}

Sub-Categories

top sports technology business science entertainment health world politics environment food